Powrót do przeszłości

Wejście Polski do Unii Europejskiej to szansa na szybszy rozwój naszej gospodarki. To konieczność powrotu do poziomu z lat 1994-1997 - okresu realizacji ,Strategii dla Polski", inaczej bowiem skutki transformacji ekonomiczno-społecznej mogą się okazać dramatyczne.

Ostatnie dwa lata i początek tego roku to jeszcze wciąż okres gospodarczej stagnacji tak w Polsce, jak i wielu krajach świata. I choć wyniki ekonomiczne pierwszych miesięcy 2003 r. wskazują, że gospodarka polska nie powróciła jeszcze na ścieżkę szybkiego wzrostu, to jednak proces ten został już zapoczątkowany.

Najnowsze dane Głównego Urzędu Statystycznego potwierdzają wprawdzie złą jeszcze koniunkturę w budownictwie, spadek nakładów inwestycyjnych, wysoki poziom bezrobocia i rosnące ubóstwo, to jednak z drugiej strony można już mówić o pewnym ożywieniu zwłaszcza w przemyśle. Optymistyczne są dane np. w mieszkaniówce - w marcu br. liczba mieszkań oddanych do użytku wzrosła o 49 proc. Najwięcej wybudowali inwestorzy indywidualni - 17.103 mieszkania w pierwszym kwartale, więcej było też wydanych pozwoleń na budowę (13.235, tj. wzrost o 5,5 proc. w porównaniu z I kwartałem 2002 r.).

Dobre są też wyniki eksportu, a handel zagraniczny to przecież jeden z czynników przyspieszających tempo wzrostu gospodarczego.

O jego poziomie decydują także nakłady inwestycyjne. Straty, do jakich doszło w latach 2001-2002, trzeba teraz koniecznie odrobić. Według specjalistów Ministerstwa Finansów, w najbliższych latach niezbędny jest powrót do wzrostu nakładów inwestycyjnych na poziomie przekraczającym 10 proc. rocznie. Tylko w ten sposób roczne tempo wzrostu eksportu mogłoby pozostać na poziomie 8-9 proc.

Już w tym kwartale należy spodziewać się poprawy sytuacji, gdyż coraz bardziej powinny dawać o sobie znać skutki polityki prowadzonej przez państwo. Restrukturyzacja przemysłu ciężkiego ma obniżać koszty działania całej gospodarki, zwiększając tym samym jej zdolności rozwojowe i konkurencyjność. Podobny cel miała wprowadzona w ub. r. ustawa umożliwiająca oddłużenie przedsiębiorstw, które miały duże zaległości finansowe wobec państwa, czy też o pomocy publicznej dla firm zatrudniających powyżej tysiąca osób. Drobni przedsiębiorcy mogą korzystać z kredytu podatkowego na rozpoczęcie po raz pierwszy działalności gospodarczej, a zakładający własne firmy absolwenci są przez rok zwolnieni z obowiązku płacenia składek ubezpieczeniowych.

Wzmocnienie pozytywnych tendencji gospodarczych wiąże się ściśle z reformą finansów publicznych, nad którą trwa jeszcze publiczna debata.