Jak informuje Urząd Miasta, liczba wolnych miejsc w przedszkolach samorządowych zwiększyła się z 539 na dzień ogłoszenia list zakwalifikowanych (27 kwietnia) do 889 - na dzień ogłoszenia list przyjętych.
Przypomnijmy, że w tym roku w Krakowie oferta samorządowych przedszkoli i oddziałów przedszkolnych w szkołach podstawowych obejmowała 18 tys. 54 miejsca (w przedszkolach było ich 17 tys. 213, w oddziałach przedszkolnych w szkołach podstawowych - 841). W rekrutacji wystartowało 18 tys. 249 dzieci i w pierwszym etapie do wybranych placówek zakwalifikowano 17 tys. 440. Pośród przedszkoli, do których złożono najwięcej podań (pierwszego priorytetu) na jedno miejsce oraz tych z największą liczbą niezakwalifikowanych dzieci magistrat na pierwszym miejscu wymieniał Przedszkole nr 64 w Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr 5 na os. Oświecenia.
Ogłaszając wyniki pierwszego etapu rekrutacji, Katarzyna Król, zastępca prezydenta Krakowa ds. edukacji i sportu, wskazywała na doświadczenia poprzednich lat: 30-40 procent rodziców nie potwierdza posłania dziecka tam, gdzie się dostało. Liczba wolnych miejsc w całym Krakowie zwiększyła się, ale czy na os. Oświecenia, w jednym z najbardziej newralgicznych rejonów, coś drgnęło? Jak się okazuje, w tej placówce zwolniło się zaledwie jedno miejsce - rodzice jednego dziecka nie potwierdzili, że tu je poślą.
Chętnych na miejsca w tym przedszkolu w pierwszym etapie rekrutacji tym razem było około 125; 1,77 podań na jedno miejsce. W zeszłym roku złożono około 105 kart.
- Niestety, co roku jest coraz gorzej. Co chwilę widzę nowe dźwigi w okolicy i kolejny blok, który rośnie. Ewidentnie też widać, że dzieci z roku na rok przybywa. Uważam, że powinna być wzięta pod uwagę budowa przedszkola dla tutejszych rozbudowujących się osiedli - mówi nam Agnieszka Wójtowicz, wicedyrektor ds. przedszkola Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 5. - Ja, jako wicedyrektor, co mogę zrobić? Czekam na polecenia z góry, decyzje z urzędu - dodaje.
Intensywna zabudowa i napływ nowych rodzin są również powodem zapotrzebowania znacząco przewyższającego liczbę dostępnych miejsc w Przedszkolu nr 145 przy ul. Poronińskiej w Opatkowicach. W uzupełniającej rekrutacji chętni będą się tu „bili” o trzy miejsca, które się zwolniły. W piątek, w pierwszym dniu przyjmowania podań i dokumentów, już w pierwszych trzech godzinach złożyli je rodzice 11 dzieci.
Miasto przypomina jeszcze, że w przedszkolach publicznych niesamorządowych, czyli działających na takich samych zasadach odpłatności jak samorządowe, jest obecnie wolnych prawie 300 miejsc.
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Mówimy po krakosku, odc. 6
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
