Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Posłuszne Bogu i mężowi. Recenzja książki "Najtrudniej jest spotkać Lilit"

Anna Piątkowska
Anna Piątkowska
"Najtrudniej jest spotkać Lilit. Opowieści chasydzkich kobiet" nie jest nowością na polskim rynku wydawniczym, ale pozycją, która przez wiele lat była nie do kupienia. Wznowiona przez Wielką Literę i opatrzona nowym wstępem książka Hanki Grupińskiej zainteresować dziś może nowych czytelników, fanów netfliksowych seriali „Unorthodox” i „Shtisel” opowiadających o najbardziej ortodoksyjnej grupie religijnej judaizmu.

FLESZ - Rewolucja w prawie drogowym

Według utartego porządku chasyd studiuje Torę, a jego żona prowadzi pobożny, koszerny dom i zajmuje się dziećmi. Podporządkowane tradycji chasydki w języku hebrajskim nie mają nawet słowa, które je nazywa. „Chasidim” to po hebrajsku mężczyźni chasydzi, żeński rzeczownik w tym języku nie istnieje, „są żony, matki i córki chasydów – napominali mnie wielokrotnie mężczyźni” - pisze Grupińska.

Powstała w latach dziewięćdziesiątych na podstawie rozmów z chasydkami książka Grupińskiej nie straciła na aktualności. Hermetyczny świat ortodoksyjnej grupy religijnej zmienił się jedynie o bardziej nowoczesne gadżety technologiczne używane i tak w minimalnym zakresie, o czym fani seriali mogli się przekonać śledząc losy Esther Shapiro czy Akivy Shtisela. „I wtedy, i teraz ich społeczności żyły w przeświadczeniu prawdzie dziedziczonej drogi życiowej, o nakazie życia według zasad sformułowanych na przestrzeni wielu setek lat”.

Wykształcenie odebrane w ultrareligijnych szkołach, szybkie małżeństwo i równe szybkie pojawienie się sporej gromadki dzieci, a także nierzadko trudne warunki codziennej egzystencji, bo mąż studiujący Torę nie ma już czasu na dbanie o byt rodziny, nie pozostawiają kobietom żyjącym w tych tradycyjnych społecznościach przestrzeni na własny rozwój, cokolwiek miałby on oznaczać. Co więcej, w większości nawet go nie szukają, godząc się na to, by ich przeznaczeniem było posłuszeństwo Bogu i mężowi. Życie w Mea Szarim, ortodoksyjnej dzielnicy Jerozolimy, jest przewidywalne. A „wszystkie pomysły, by mężczyzna na równi z kobietą prał, sprzątał, gotował i dziećmi się zajmował to zwykła głupota. Do innych celów Pan Bóg stworzył kobietę, a do innych mężczyznę” – mówi jeden z rozmówców Grupińskiej.

Ale Grupińska przedstawia także te kobiety, które zdecydowały się odejść ze społeczności. Niepokorne następczynie Lilit.

Według hebrajskiej tradycji Lilith to imię pierwszej kobiety zamieszkującej z Adamem biblijny raj. Lilith została stworzona w taki sam sposób jak Adam, nie chciała więc przyjąć pozycji podległej mężczyźnie, wolała opuścić ogród. Odtąd stała się demonem.

Ponad sto rozmów złożonych na książkę „Najtrudniej jest spotkać Lilit” rysuje obraz rosnącej w liczbę ortodoksyjnej społeczności żydowskiej. Jej wewnętrzny kształt, ale także stosunki z państwem oraz niereligijnymi Żydami rysują interesujący obraz nie tylko współczesnego Izraela, ale także zamkniętej grupy żyjącej zgodnie z zasadami wyznaczonymi przed stuleciami. Grupińska nie ocenia swoich bohaterek, a one same mówią, że życie jakie prowadzą jest idealne...

Hanka Grupińska
„Najtrudniej jest spotkać Lilit. Opowieści chasydzkich kobiet”
Wielka Litera, 2020

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Posłuszne Bogu i mężowi. Recenzja książki "Najtrudniej jest spotkać Lilit" - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto