Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pompy ciepła i gorące baseny. Czas na geotermię w Krakowie

Małgorzata Mrowiec
Małgorzata Mrowiec
Termalne baseny możemy mieć w Krakowie w Przylasku Rusieckim, pompy ciepła już są np. w Centrum Jana Pawła II w Łagiewnikach
Termalne baseny możemy mieć w Krakowie w Przylasku Rusieckim, pompy ciepła już są np. w Centrum Jana Pawła II w Łagiewnikach Fot. Marcin Makówka, archiwum, Anna Kaczmarz
Tak jak na Podhalu, i w stolicy Małopolski mógłby kwitnąć gorący biznes.

Powstanie trójwymiarowy model geologiczny Krakowa, pokazujący układ podziemnych warstw. Zostaną też opracowane mapy potencjału geotermicznego, jaki tkwi w gruncie oraz w wodach podziemnych. Stworzone zostaną plany i strategia wykorzystania tzw. płytkiej geotermii (z odwiertów do 500 m w głąb terenu), która mogłaby ogrzać część domów w Krakowie, ale i schładzać biurowce.

Taki ma być efekt realizowanego właśnie - z wykorzystaniem funduszy unijnych - międzynarodowego projektu GeoPLASMA-CE. Na przedsięwzięciu, w które zaangażowane są służby geologiczne, naukowcy, organizacje non-profit, samorządy i prywatne firmy, ma skorzystać - obok Krakowa - jeszcze pięć innych obszarów pilotażowych, m.in. Wiedeń, Bratysława, Lublana. Celem projektu jest wsparcie rozwoju płytkiej geotermii w Polsce i Europie Środkowej.

Czy ogrzejemy stolicę Małopolski ciepłem geotermalnym? - W Krakowie mamy bardzo rozwiniętą sieć ciepłowniczą MPEC, która obejmuje praktycznie cały obszar intensywnej zabudowy, zasila niemal 70 procent mieszkańców. - mówi Andrzej Łazęcki, zastępca dyrektora Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta. - Ale potencjał dla źródeł odnawialnych, w tym pomp ciepła wykorzystujących płytką geotermię, istnieje w obszarach poza zasilaniem MPEC, peryferyjnych, gdzie dominuje zabudowa jednorodzinna.

Potwierdzają to naukowcy z AGH. To we współpracy z tą uczelnią jest realizowany projekt GeoPLASMA dla Krakowa. Według badaczy geotermia przyda się też np. w biurowcach - do chłodzenia.

Kraków mógłby także mieć baseny geotermalne - w Przylasku Rusieckim. Miasto ma m.in. koncepcję urbanistyczną, przeprowadzono wstępne badania, spółka Nowa Huta Przyszłości (której większościowym udziałowcem jest gmina) stara się pozyskać odpowiednią nieruchomość oraz - jak informuje - prowadzi rozmowy sondażowe z potencjalnymi inwestorami.

Ogrzać domy, schłodzić szklane biurowce

Zdaniem badaczy z AGH, stolica Małopolski powinna wykorzystywać w pierwszej kolejności to, co daje natura, a następnie ewentualnie szukać uzupełnienia. A więc przede wszystkim sięgnąć po ciepło ziemi, a jeśli to niezbędne - dogrzać budynki gazem, prądem bądź innymi paliwami.

W ramach projektu GeoPLASMA-CE naukowcy z AGH stworzyli już bazę danych i pracują nad modelem geologicznym 3D dla Krakowa (będzie to pierwszy trójwymiarowy model geologiczny wykonany dla całego miasta). Pokaże on, co kryje ziemia do głębokości około 200 m, jaki jest rozkład temperatur poniżej poziomu terenu, a to pozwoli ocenić, ile ciepła w danej lokalizacji można pozyskać do ogrzewania oraz do chłodzenia i jakiej mocy instalację można wykonać w tym miejscu.

- Ciepło ziemi kryje się w wodzie albo w samej skale. Poprzez pompę ciepła możemy od skały odbierać ciepło zimą i ogrzewać pomieszczenia, a latem możemy wykorzystać pompę do schładzania, czyli do klimatyzacji. Wtedy temperatura na powierzchni jest wyższa, a skały pod powierzchnią terenu niższa, więc czerpiemy chłód ze skały - tłumaczy Marek Hajto z Katedry Surowców Energetycznych AGH, koordynator projektu GeoPLASMA na tej uczelni.

Dotychczas w Krakowie wykonano co najmniej 40 instalacji geotermalnych. Największa służy Centrum Jana Pawła II w Łagiewnikach. Marek Hajto potwierdza, że w mieście pompy ciepła powinny być rozważone jako źródło ciepła w domach jednorodzinnych tam, gdzie nie dotrze sieć MPEC, a więc na osiedlach peryferyjnych, takich jak Kostrze, Tyniec, Bielany, Pleszów. Sprawdzą się też w dużych obiektach. Zresztą przybywa takich instalacji geotermalnych, teraz powstają np. w nowych budynkach Szpitala im. Rydygiera, gruntowe wymienniki ciepła będą wykorzystane również w nowej siedzibie Archiwum Narodowego w Krakowie, przy ul. Rakowickiej.

- Również w krakowskich biurowcach geotermia mogłaby być wykorzystywana. Przy czym w tych budynkach o wielkich szklanych ścianach, gdzie jest też dużo wytwarzającego ciepło sprzętu komputerowego, bardziej przyda się do chłodzenia – dodaje Marek Hajto.

Pompy ciepła sprawdzą się szczególnie w budynkach nowych lub poddanych termomodernizacji, gdzie zapotrzebowanie na ciepło jest na bardzo niskim poziomie.

Jeśli mielibyśmy wybór między gazem a geotermią, zdaniem naukowców, powinniśmy wybrać geotermię. - Chodzi o wygodę w funkcjonowaniu, uniezależnienie od zewnętrznego źródła. Wierci się otwór na działce, a docelowo mamy tylko studzienkę przykrytą zabezpieczeniem - wymienia zalety geotermii Marek Hajto. - Pompa ciepła jest jak lodówka z odwróconym obiegiem, bezpieczna, estetyczna, może być bezobsługowa (sterowana z telefonu komórkowego). Często są one instalowane po prostu w garażu.

Gdzie można i warto wywiercić otwory i zastosować pompy ciepła? - projekt odpowie do połowy 2019 r. Mapie pokazującej potencjał geotermalny Krakowa ma towarzyszyć mapa konfliktów środowiskowych, wskazująca tereny, gdzie korzystanie z ciepła ziemi może być problematyczne. Będą to obszary ochrony ujęć wód, tereny przecięte podziemną infrastrukturą itp., mapa konfliktów będzie też uwzględniała lokalizację obszarów chronionych, składowisk odpadów itp. Obie mapy zostaną przygotowane w wersji dla specjalisty oraz dla mieszkańca, tak by każdy mógł łatwo sprawdzić, jakie ma możliwości i ograniczenia na swojej działce (będą to sygnalizować określone kolory).

Basenami termalnymi możemy cieszyć się również w Krakowie

Płytką geotermię mamy na całym obszarze Krakowa. Natomiast głębokiej geotermii dotychczasowe badania nie ujawniły poza jednym miejscem: w Przylasku Rusieckim. Na gorące wody, o temperaturze około 50 st., znajdujące się w Przylasku prawie 2 km pod ziemią, od dawna istnieje pomysł - stworzenia ośrodka rekreacyjno-leczniczego. Spółka Nowa Huta Przyszłości (której większościowym udziałowcem jest gmina) informuje teraz, że od zeszłego roku stara się pozyskać odpowiednią nieruchomość, prowadzi też rozmowy sondażowe z potencjalnymi inwestorami.

Baseny termalne chciałaby budować firma Gościniec Branicki, co potwierdza jej współwłaściciel Bogusław Czepiel. Firma zamierza rozwijać

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Pompy ciepła i gorące baseny. Czas na geotermię w Krakowie - Dziennik Polski

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto