Protestujący od godziny 18 zaczęli się zbierać w okolicach nieczynnego pasa startowego w Czyżynach. Kwadrans później, kiedy było ich już kilkudziesięciu, wyruszyli w miasto.
Kolumna samochodów w powolnym tempie przejechała aleją Jana Pawła II na stację przy ul. Mogilskiej. W kilka minut cały teren zastawiony był pojazdami, a niemieszczące się samochody utworzyły długi sznur, blokując prawy pas jezdni.
Kierowcom dopisywały humory. Bili rekordy w tankowaniu za jak najmniejszą kwotę. Jednemu udało się wlać do baku za... 17 groszy. Na samochodach pojawiły się kartki z hasłami: "Stop wysokim cenom paliw". Były też wspólne zdjęcia protestujących.
Krakowski protest to część akcji organizowanej przez Polską Inicjatywę Obywatelską w 18 największych miastach w Polsce. - Chcemy, aby nas dostrzeżono i wysłuchano - mówił Kamil Rybiński, koordynator protestu w Krakowie. - Będziemy protestować do skutku. 28 stycznia zablokujemy trasę S7.
Najlepszy Piłkarz i Trener Małopolski 2011. Weź udział w plebiscycie i oddaj głos!
Uwaga konkurs! Napisz dialog matki z córką i wygraj nagrody
Sprawdź magazyn Gazety Krakowskiej! Bulwersujące zdarzenia, niezwykli ludzie, mądre opinie
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Krakowa. Zapisz się do newslettera!
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?