Politycy Prawa i Sprawiedliwości pytają Donalda Tuska, dlaczego oddał śledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej w ręce Rosjan?

Małopolscy politycy Prawa i Sprawiedliwości domagają się od byłego premiera Polski Donalda Tuska odpowiedzi na dziesięć pytań, które dotyczą w głównej mierze bezpieczeństwa kraju: zarówno tego związanego z energetyką, jak i obronnością. Nie zabrakło też pytania o katastrofę smoleńską. Działacze PiS twierdzą, że Donald Tusk oddał śledztwo w tej sprawie w ręce Rosjan. Chcą wiedzieć dlaczego?

- Jako premier wielokrotnie powtarzał pan, że bierze pełną odpowiedzialność za to śledztwo. Toczy się ono już 13 rok. Na szczęście jest w fazie końcowej. Pytanie brzmi: jak można było doprowadzić do tak dużych zaniedbań przy zbieraniu materiałów dowodowych oraz śladów? - pytała podczas sobotniej (21 stycznia) konferencji prasowej w siedzibie PiS przy ulicy Retoryka w Krakowie posłanka partii rządzącej Małgorzata Wassermann, która w katastrofie smoleńskiej straciła ojca Zbigniewa. Łącznie w katastrofie samolotu Tu-154 w Smoleńsku, do której doszło 10 kwietnia 2010 r., zginęło 96 osób - 88 pasażerów oraz 8 członków załogi. Wśród ofiar byli prezydent Polski Lech Kaczyński z małżonką Marią Kaczyńską.

Łącznie politycy Prawa i Sprawiedliwości oczekują od Donalda Tuska odpowiedzi na dziesięć pytań. Wśród nich jest również pytanie o to, dlaczego jako premier zrezygnował z instalacji amerykańskiej tarczy antyrakietowej w latach 2008-2009? - Wszyscy dzisiaj widzimy, jaka jest sytuacja geopolityczna. Zdajemy sobie sprawę, jakie niebezpieczeństwo czyha na nas i na pozostałe kraje na naszej wschodniej granicy. I jak istotne są w tym zakresie kontakty oraz bieżąca współpraca ze Stanami Zjednoczonymi. Z perspektywy bezpieczeństwa Europy, zwłaszcza Środkowowschodniej, tarcza była bardzo istotna - podkreślała posłanka Wassermann, nawiązując m.in. do trwającego konfliktu między Rosją a Ukrainą.

- Chcielibyśmy zadać także pytanie: dlaczego kierowany przez premiera Donalda Tuska rząd PO-PSL zaakceptował umowę gazową z Gazpromem do 2037 roku, całkowicie uzależniając Polskę od rosyjskiej energii - mówił z kolei wojewoda małopolski Łukasz Kmita (PiS). Podkreślał, że w dobie kryzysu energetycznego to pytanie jest kluczowe. - Dziś widzimy, jak dużo wysiłku musi wkładać rząd PiS, żeby te problemy, wywołane przez Tuska, zasypywać - dodawał Łukasz Kmita. Wspomniał m.in. o realizowanych dopłatach do kosztów energii, jakich rząd udzielił Polakom. - To wsparcie musi być realizowane, ponieważ poprzednie rządy podjęły fatalne decyzje - mówił Kmita.

Poniżej wszystkie pytania polityków PiS do Donalda Tuska:

1. Dlaczego zrezygnował Pan z instalacji amerykańskiej tarczy antyrakietowej w latach 2008-2009?
2. Dlaczego w 2010 r. kierowany przez Pana rząd PO-PSL umorzył 1,2 mld zł rosyjskiej spółce Gazprom?
3. Dlaczego kierowany przez Pana rząd PO-PSL zaakceptował umowę gazową z Gazpromem do 2037 roku, całkowicie uzależniając Polskę od rosyjskiej energii?
4. Dlaczego kierowany przez Pana rząd PO-PSL nie zablokował powstania gazociągu Nord Stream, a blokował powstanie Baltic Pipe?
5. Dlaczego kierowany przez Pana rząd PO-PSL chciał sprzedać rafinerię Możejki Rosjanom?
6. Dlaczego kierowany przez Pana rząd PO-PSL chciał sprzedać Grupę Lotos Rosjanom?
7. Dlaczego kierowany przez Pana rząd PO-PSL nigdy nie osiągnął progu finansowania wojska polskiego na poziomie zapisanym w ustawie budżetowej (2 proc. PKB)? W latach 2008-2013 poziom finansowania wahał się pomiędzy 1,76-1,89 proc. PKB.
8. Dlaczego kierowany przez Pana rząd PO-PSL likwidował jednostki wojskowe na wschodzie Polski?
9. Dlaczego kierowany przez Pana rząd PO-PSL dopuścił do udostępnienia danych białoruskich opozycjonistów, narażając ich na kolonię karną i konfiskatę mienia?
10. Dlaczego oddał Pan śledztwo smoleńskie w ręce Rosjan?