Polish Day in Brussels to największy polski piknik w tej części Europy. Tegoroczna edycja związana była przede wszystkim z 20. rocznicą przystąpienia Polski do Unii Europejskiej, celem zaś popularyzacja języka polskiego, historii i dziedzictwa kulturowego w Belgii oraz promocja Polski jako kraju atrakcyjnego turystycznie i gospodarczo. Małopolskę reprezentowały bobowska koronkarka Jadwiga Śliwa wraz z córką Weroniką, również koronkarą oraz zalipianki, które z kolei pokazywały, jak zdobić szpatułki do naleśników.
Chętnych więcej, niż możliwości
Wizyta w Brukseli była zaplanowana na jeden dzień, więc bobowianki musiały tak przygotować swoje stoisko, by jak najwięcej pokazać. Od razu ustaliły, że poza gotowymi serwetami czy kołnierzami, zabiorą koronkarki wałek, klocki, nici. I tak zrobiły.
- Gdy tylko nasze stanowisko było gotowe, natychmiast pojawili się ludzie – opowiada pani Jadwiga. - Nie tylko oglądali, ale koniecznie chcieli sami spróbować – dodaje.
Bobowianka uznała, że całą koronkarską sztukę najłatwiej będzie pokazać na przykładzie bransoletki. I tak zrobiła. Wałek, kilka klocków, nici w kolorach Małopolski. I zaczęło się…
- To nie było tylko spojrzenie, jak my to robimy, ale większość osób chciała spróbować własnych sił – dodaje.
Strażniczka tradycji
Jadwiga Śliwa jest kobietą wielu talentów artystycznych. Spod jej ręki wychodzą koronki we wszystkich możliwych kształtach i konfiguracjach. Potrafi je włączyć w kołnierz letniej sukienki, ale też ślubnej kreacji. Doskonale również haftuje, specjalizuje się przy tym w sztandarach. Jej prace podziwiali Francuzi, zachwycali się Japończycy. Trzy lata temu została uhonorowana tytułem Mistrza Rzemiosł Artystycznych. Wyróżnienie przyznane, ale też wręczone jej zostało przez Piotra Glińskiego, ministra kultury. Wielka gala odbyła się w Warszawie w Salach Redutowych Teatru Wielkiego – Opery Narodowej.
Ma ideę: pokazywać coś, co powoli zaczyna być unikalną sztuką, w świecie bowiem zdominowanym przez roboty i automaty, rękodzieło schodzi na dalszy plan. Bobowskie koronki to prawdziwe dzieła sztuki, o tworzeniu których nie wolno nam zapomnieć.
- Pokazuję je więc, gdzie tylko mogę - zapewnia.
Boże Ciało - na czym polega to święto echodnia.eu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?