O pomoc śremską policję poprosiła kobieta
W piątek 22 marca policjanci ze śremskiej komendy odebrali telefon od kobiety, która twierdziła, że jej partner jest sam w domu i ma zamiar targnąć się na własne życie.
Telefonem wzywającym pomocy zajęli się sierż. Mirosław Feliczak i sierż. Michał Piorunowski, którzy natychmiast udali się pod wskazany przez dzwoniącą adres. Jak się okazało, zdążyli w ostatniej chwili.
Kiedy dojechali na miejsce, jak relacjonuje przebieg zdarzeń Ewa Kasińska, pijany mężczyzna już był gotowy odebrać sobie życie. Krzyczał, aby policjanci się do niego nie zbliżali, poszczuł ich nawet psem biegającym luźno po posesji.
Zimna krew i profesjonalizm policjantów ze Śremu uratował życie mężczyźnie
Na szczęście funkcjonariusze z komendy policji w Śremie nie stracili zimnej krwi i kiedy jeden z nich rozmawiał z desperatem, drugi z policjantów zaszedł go od tyłu i uniemożliwił mu dokończenie swoich planów.
Sytuacja była więc trudna, ale została przez mundurowych opanowana. Policjanci wezwali na miejsce pogotowie i ostatecznie mężczyzna trafił do szpitala
- informuje rzeczniczka śremskiej policji i dodaje, że wszystko wskazuje na to, że dzięki determinacji policjantów nie doszło do tragedii.
Gdzie szukać pomocy, gdy masz myśli samobójcze lub borykasz się z nimi twój bliski? Pamiętaj, nie jesteś sam!
Pomoc uzyskasz w:
lokalnych ośrodkach interwencji kryzysowej
gabinetach psychiatrów, psychoterapeutów i psychologów
poradniach zdrowia psychicznego.
Możesz zwrócić się też do ośrodków podstawowej i całodobowej opieki zdrowotnej. Wsparcie uzyskasz również w telefonach zaufania (np. pod nr. 116, 123).
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?