Zobacz też: Policja: Dwóch oszustów "na wnuczka" zostało złapanych
W poniedziałek, 11 czerwca, do jednego z banków przy ul. Starowiślnej przyszła kobieta, aby sfinalizować wzięcie pożyczki. - Zamiast odebrania oczekiwanych 100 tys. złotych, niedoszła kredytobiorczyni została zatrzymana przez policjantów - mówi Mariusz Ciarka, rzecznik prasowy małopolskiej policji.
Kobieta złożyła wcześniej w tej samej placówce wszystkie potrzebne do uzyskania pożyczki dokumenty, m.in. zaświadczenie o pracy, które wzbudziło jednak wątpliwości bankowców. Okazało się, że zaświadczenie jest sfałszowane.
- 36-letnia mieszkanka Krakowa od 3 lat jest bezrobotna. Kobieta przyznała się, że potrzebowała pieniędzy i postanowiła wyłudzić pożyczkę na "lewe" zaświadczenie o pracy - mówi Ciarka.
Ogłoszenie o takich zaświadczeniach kosztujących 1,5 tys. złotych znalazła w internecie. Spotkała się w okolicy jednego z krakowskich placów targowych z mężczyzną, który przekazał jej sfabrykowany dokument.
- Kobieta usłyszała zarzuty usiłowania oszustwa (do 8 lat) oraz posługiwania się sfałszowanym dokumentem (do 5 lat ). Ustala skąd pochodził sfałszowany dokument - kończy rzecznik policji.
| Zobacz na MM:Wywiady | Serwis motoryzacyjny | Photo Day - plenery fotograficzne | Blogi | Zdrowie i uroda | Konkursy MM | MoDO | Inwestycje | Recenzje | Rowery |
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
