Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Policja bada okoliczności śmierci studenta

Paulina Łątka
Paulina Łątka
Wstępne oględziny lekarskie wskazują na to, że przyczyną śmierci mężczyzny znalezionego przed jednym z akademików mógł być upadek z wysokości – potwierdza szczecińska policja.

Jak nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, mężczyzna był studentem II roku zaocznych studiów na Instytucie Kultury Fizycznej US. 22-latek został znaleziony przez parę studentów przed akademikiem przy ul. Szwoleżerów w niedzielę nad ranem. Najpierw wezwano pogotowie ratunkowe, które zawiadomiło policję.

- Zgłoszenie otrzymaliśmy o godz. 6.10 - relacjonuje sierż. Mirosława Rudzińska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie. - Mężczyzna żył jeszcze i został natychmiast przewieziony do szpitala, gdzie zmarł po godz. 13.

**O wypadku poinformował nas

GeXik

, dziennikarz obywatelski MM:Do akademika po rynnie. Tragiczny finał wspinaczki **

Policja wstępnie wykluczyła udział osób trzecich w zdarzeniu. Obrażenia wskazują na to, że student spadł z wysokości. Jak długo leżał przed akademikiem - jeszcze nie ustalono. Wiadomo, że wieczorem bawił się w jednym ze szczecińskich lokali.

Jedna z prawdopodobnych wersji zdarzeń zakłada, że chciał dostać się do akademika przez okno wspinając się po rynnie. Jak informują policjanci, mężczyzna nie mieszkał w akademiku, po którym miał się wspinać.

- Wszelkie okoliczności zdarzenia są badane – zapewnia sierż. Mirosława Rudzińska .


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto