Pojechali do Hiszpanii do pracy, firma ich oszukała

Sukces grupy Vinci. Malarka fałszowała dzieła znanych artystów

- Oferta wydawała się atrakcyjna, odpowiedziało na nią wiele osób. Perspektywa dobrych zarobków i korzystnych warunków pracy uśpiła czujność zgłaszających się - kontaktowali się z organizatorem jedynie drogą mailową, nie domagając się podania siedziby firmy pośredniczącej czy dokładnej danych zagranicznego kontrahenta. Nie spisano także umów o pracę - mówi Katarzyna Padło z małopolskiej policji.

Wyjazd do Hiszpanii zaplanowano na 6 kwietnia br. z krakowskiego dworca autobusowego. Przed odjazdem autokarów na miejscu pojawiła się przedstawicielka organizatora, która od każdej z wyjeżdżających osób zebrała zaliczkę w kwocie po 170 euro. - Po przyjeździe do Hiszpanii okazało się, że na pracowników nikt nie oczekuje a kontakt z organizatorem urwał się. Po kilku godzinach oczekiwania oszukane osoby zgłosiły się do polskiej placówki dyplomatycznej, skąd powiadomiono organy ścigania o tym, że doszło do przestępstwa - dodaje Padło.

Policjanci będą ustalać szczegółowo, ile osób mogło zostać pokrzywdzonych przez organizatora oraz z kim współpracował. Wiadomo już, że osoba pobierająca w jego imieniu zaliczkę od uczestników wyjazdu także została oszukana, podobnie jak przewoźnik.

Zobacz też:

• Kraków: Napadł na bank i zaraz go schwytali
• Dworzec PKP: Szaleniec ranił nożem dwie osoby
• Wypadek tramwaju i samochodu na Kurdwanowie [zdjęcia]