Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pociągi dalekobieżne omijają stację Kraków Główny i jadą do Płaszowa

Arkadiusz Maciejowski
Ci pasażerowie chcieli wysiąść na Dworcu Głównym. Kolej zrobiła im niemiłą niespodziankę
Ci pasażerowie chcieli wysiąść na Dworcu Głównym. Kolej zrobiła im niemiłą niespodziankę Michał Sikora
Część popularnych pociągów przyjeżdżających do Krakowa omija Dworzec Główny i zatrzymuje się dopiero na stacji Płaszów. Podróżni są zagubieni i zaskoczeni. Nikt nie informował ich o tej zmianie.

Chodzi o pięć pociągów Tanich Linii Kolejowych (TLK), głównie z Gdyni i Warszawy, które zawsze zatrzymywały się w Krakowie Głównym. Sytuacja zmieniła się z powodu remontu dworca.
- Zmniejszyła się jego przepustowość i Polskie Linie Kolejowe nakazały nam zatrzymywanie tych pociągów dopiero w Płaszowie - przyznaje Beata Czemerajda z Biura Komunikacji i Promocji PKP InterCity.

Czytaj także: Szybciej przez bramki na A4

Problem w tym, że nikt nie pomyślał, aby o zmianach informować pasażerów. - Kupiłam wczoraj bilet na pociąg TLK z Warszawy Centralnej do Krakowa Głównego - skarży się Natalia Szymoniak. - Pani w kasie nawet się nie zająknęła, że nie wysiądę na stacji, do której mam bilet. Konduktor w pociągu widział podczas kasowania mój bilet i nie poinformował mnie, że pociąg się tam nie zatrzymuje - dodaje pasażerka.

W podobnej sytuacji znalazły się dziesiątki osób, które przyjechały w środę pod Wawel z Trójmiasta. - Nie znam zupełnie Krakowa, a rodzina pojechała po mnie na Dworzec Główny - skarży się Monika Kwaśny.

W spółce PKP InterCity, do której należą pociągi TLK przyznają, że "widzą powtarzający się codziennie problem" i... "przepraszają klientów za niedogodności". - Oczywiście informacja o zmianie trasy powinna być podawana przez bileterki i konduktora. Wyciągniemy z tej sytuacji konsekwencje - mówi Czemerajda. - Problem jednak w tym, że niektóre kasy należą do innego przewoźnika i przekazywanie informacji o naszych pociągach kuleje - tłumaczą się kolejarze.

Pociągi po zmienionej trasie będą jeździć jeszcze długo. Sytuacja pasażerów może się nawet pogorszyć. Zamykane mają być bowiem kolejne perony, i kolejne pociągi będą omijać Dworzec Główny.

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail.Zapisz się do newslettera!

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Kradł benzynę na angielskich numerach
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto