Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Po tsunami... atom. Czy powinniśmy się bać promieniotwórczej chmury? [wideo]

Spoza miasta
Spoza miasta
Informacje o awariach elektrowni jądrowych w Japonii niepokoją ...
Informacje o awariach elektrowni jądrowych w Japonii niepokoją ... sxc.hu
Informacje o awariach elektrowni jądrowych w Japonii niepokoją mieszkańców m.in. naszego kraju. Czy powinniśmy się bać?

Po tsunami atom budzi obawy. Czy powinniśmy się bać?


- Nie ma powodu do obaw - mówi Katarzyna Chmura z Polskiej Agencji Atomistyki.

- 7 dni w tygodniu przez 24 godziny na dobę monitorujemy promieniowanie nad Polską. Proszę mi wierzyć, że w naszym kraju nic złego się nie dzieje. Od czasu trzęsienia ziemi w Japonii nie zanotowaliśmy absolutnie żadnych zmian.

Specjaliści podkreślają, że aby promieniotwórcza chmura znalazła się nad Europą musiałby zostać spełniony jeden z podstawowych warunków. Otóż radioaktywna para musiałaby być wystrzelona na dużą wysokość, aby wiatr mógł ją przenieść nad inne rejony świata. Nic takiego się nie stało. Na razie o jakimkolwiek zagrożeniu mogą tak naprawdę mówić mieszkańcy japońskich miast.

We wczesnym wykrywaniu skażeń radioaktywnych pomocne są stacje badawcze rozsiane po całym kraju. Jedna z takich stacji znajduje się na Politechnice Koszalińskiej.

- Nie ma żadnych niepokojących sygnałów – potwierdza Irena Kasprzak z Politechniki, mająca pod opieką stację wykrywania skażeń. - Pamiętajmy, że w Japonii nie wybuchł reaktor – tu sprawa byłaby poważniejsza, ale gazy przy reaktorze. Skażenia w efekcie awarii wywołanych trzęsieniem ziemi są traktowane jako lokalne, więc nie mamy powodów do obaw. Nasze urządzenia pomiarowe nie zanotowały zmian.


Autor tekstu: Artur Kostecki/gp24.pl


Zobacz na MM:Wywiady | Serwis motoryzacyjny | Photo Day - plenery fotograficzne |
Blogi | Zdrowie i uroda | Konkursy MM | MoDO
| Inwestycje | Recenzje | Rowery
od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto