Po dwóch tysiącach lat Pompeje na nowo ożyły w Krakowie

Materiał partnera zewnętrznego
Zabytki, będące niemymi świadkami jednej z najbardziej znanych katastrof w historii ludzkości można oglądać już tylko do 8 marca. Jeśli chcecie się dowiedzieć jak dwa tysiące lat temu wybuch wulkanu doprowadził do zagłady Pompejów koniecznie odwiedźcie wystawę „Pompeje. Życie i śmierć w cieniu Wezuwiusza”. Na „podróż w czasie” do Cesarstwa rzymskiego zaprasza Muzeum Archeologiczne w Krakowie.

Oryginalne eksponaty przejechały pod koniec września ubiegłego roku 1800 km z Neapolu do Krakowa. U stóp Wawelu zostały odtworzone obrazy odkrytego przez archeologów kwitnącego miasta zatrzymane w „kadrze” na chwilę przed katastrofą. Bezcenne freski i rzeźby, pamiątki będące świadectwem pulsującego życia: kultury i nauki, świata gladiatorów, ale przede wszystkim to, co codzienne: otoczenie, zwyczaje i przedmioty starożytnych mieszkańców miasta. Goście wystawy mogą poznać ich również od całkiem prywatnej strony, goszcząc w przydomowych ogrodach, ale też wnętrzach domów publicznych. Poprzez obrazy ruin, nadal zachwycających swym pięknem, ekspozycja ukazuje także ogrom tragedii i zagłady miasta.

Prawie 2000 lat temu rozegrała się jedna z najbardziej znanych katastrof w historii ludzkości. Wybuch Wezuwiusza w 79 r. naszej ery położył kres Pompejom – jednemu z licznych miast Cesarstwa Rzymskiego. Trujące wyziewy wulkaniczne i deszcz rozżarzonego popiołu zabiły wszelkie przejawy życia. Zginęli wszyscy, którzy nie zdążyli uciec. W krótkim czasie gwarne ulice, place, domy, świątynie i łaźnie skryły się pod grubą, kilkumetrową warstwą popiołu wyrzuconego z wnętrza krateru. W Pompejach zapadła cisza, a czas stanął w miejscu…

Choć brzmi to nieprawdopodobnie, ślady kataklizmu przez 1500 lat pozostawały w ukryciu, a wiedzę o nim zawdzięczamy tylko i wyłącznie przypadkowi. Pierwszy raz na pozostałości murów miejskich starożytnych Pompei natrafiono podczas prac regulacyjnych rzeki Sarno w XVI w. Oficjalne wykopaliska rozpoczęto o wiele później, w 1748 r., na polecenie Karola VIII, króla Neapolu. Dlatego wszystkie obiekty znalezione w Pompejach (i sąsiednim Herkulanum) w latach 1748-1900, trafiły do Muzeum Królewskiego w Neapolu, dzisiejszego Muzeum Archeologicznego.

Paradoksalnie, śmiercionośny popiół stworzył warstwę ochronną. Wystarczy pod nią zajrzeć, aby znów znaleźć się w antycznych Pompejach.

Wystawa to doskonały okazja aby w atrakcyjnej formie przekazać uczniom wiedzę o historii i zagładzie Pompejów. Wystawę można zwiedzać samodzielnie lub przy pomocy przewodnika.

Termin ekspozycji: do 08.03.2020

Wystawie towarzyszą:

Warsztaty dla dzieci i młodzieży ([email protected])

„Spacer po Pompejach” (oprowadzanie z przewodnikiem w cenie biletu) – każdy wtorek g. 16:30

Godziny otwarcia:

pn.,śr.,pt.: – 9:00-15:00

wt.,czw. - 9:00-18:00

so.: – 10:00-18:00

nd.: – 11:00-16:00

Miejsce:

Muzeum Archeologiczne w Krakowie

ul. Poselska 3

http://ma.krakow.pl/tour/pompeje/

Ceny biletów:

Dorośli: 29 zł

Dzieci, studenci, seniorzy: 19 zł

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Po dwóch tysiącach lat Pompeje na nowo ożyły w Krakowie - Dziennik Polski

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto