Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

PlusLiga siatkarzy. Barkom Każany Lwów zakończył sezon 2022-23 na 13. miejscu. Na koniec wygrał z Cuprum Lubin

Artur Bogacki
Artur Bogacki
Barkom Każany Lwów
Barkom Każany Lwów Anna Kaczmarz / Polska Press
Ukraiński beniaminek polskiej siatkarskiej PlusLigi - Barkom Każany Lwów - zakończył sezon 2022-23 na 13. miejscu. W dwumeczu o tę lokatę zespół związany z Krakowem (tam grał w roli gospodarza) okazał się lepszy od Cuprum Lubin.

1. mecz: Cuprum Lubin - Barkom Każany Lwów 0:3 (25:27, 22:25, 19:25)

Cuprum: Kubicki, Lorenc, Kowalow, Ferens, Pietraszko, Krage, Szymura (libero) oraz Kapica, Czerny, Czetowicz.
Barkom Każany: Yenipazar, Tupczij, Kvalen, Firkal, Smoliar, Szczurow, Kanajew (libero) oraz Hołowen, Kuczer, Mazenko.

Sezon w PlusLidze dla tych zespołów kończył się dwumeczem o 13. miejsce. Oba spotkania odbyły się Lubinie, bo hala Suche Stawy w Krakowie, w której Barkom Każany podejmuje rywali, była w tym czasie zajęta. To jednak nie przeszkodziło beniaminkowi "obronić" 13. lokaty (taką zajęli w rundzie zasadniczej).

W pierwszym meczu (w niedzielę, 16.04 wieczorem) miejscowi zmarnowali szansę zwłaszcza w inauguracyjnej partii. Prowadzili 21:18, a przegrali na przewagi. Najwięcej punktów zdobył Julius Firkal (14), wybrany zresztą MVP spotkania.

2. mecz: Barkom Każany Lwów - Cuprum Lubin 3:2 (23:25, 21:25, 25:21, 25:19, 15:9)

Cuprum: Kaźmierczak, Lorenc, Czetowicz Kowalow, Ferens, Krage, Szymura (libero) oraz Kapica, Czerny.
Barkom Każany: Yenipazar, Tupczij, Kvalen, Firkal, Smoliar, Mazenko, Kanajew (libero) oraz Szczurow, Hołowen, Szewczenko.

W rewanżu (w poniedziałek, 17.04) lwowianom wystarczało wygranie dwóch setów, aby być górą w dwumeczu. Cel ten osiągnęli, choć mogli uniknąć nerwów.

Szkoda zwłaszcza pierwszej partii. W niej przełom - podobnie jak we wcześniejszym spotkaniu - był w końcówce pierwszej partii, ale tym razem nie niekorzyść występujących w roli formalnego gospodarza "Nietoperzy" - 23:21, 23:25.

Lubinianie wygrali także drugą partię, a zwycięstwo 3:0 lub 3:1 oznaczałoby "remis" i konieczność rozegrania tzw. złotego seta. Do tego jednak nie doszło, bowiem w dwóch kolejnych częściach ukraiński zespół wyraźnie poprawił swoją grę (choć w trzeciej odsłonie na początku było 3:6).

Tie-break był "towarzyski", bo miał jedynie znacznie symboliczne. Wiadomo już było, że to Barkom Każany skończy ligę na 13. pozycji. Niemniej lwowianie zasłużenie wygrali, drużyny zmieniły się stronami przy wyniku 8:4.

MVP spotkania został wybrany Wasyl Tupczij.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto