Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Planowali porwanie biznesmena z Krakowa, wcześniej zatrzymała ich śląska policja. Wśród gangsterów Tomasz B. ps „Kadafi”

Artur Drożdżak
Artur Drożdżak
Ujęcie porywaczy po wyjściu z siłowni
Ujęcie porywaczy po wyjściu z siłowni policja
Do krakowskiego sądu trafił akt oskarżenia przeciwko czterem mężczyznom, którym prokuratura zarzuciła podjęcie przygotowań do porwania biznesmena z Krakowa. Porywacze liczyli, że za jego uwolnienie otrzymają okup w bitcoinach, czyli tzw. kryptowalutach. Sprawców uprzedziła policja i zatrzymała ich przed planowanym porwaniem. Oskarżonym grozi teraz do 15 lat odsiadki.

Działania członków zorganizowanej grupy przestępczej były bardzo zaawansowane, trwały co najmniej od kilku miesięcy. Ustalono, że dom pokrzywdzonego oraz pobliska okolica były stale pod obserwacją prowadzoną przy pomocy dwóch ukrytych na drzewach kamer. Podejrzani co najmniej dwukrotnie wchodzili na posesję mężczyzny, interesowali się jego życiem, prywatnymi planami. Ustalali wartość jego majątku zdeponowanego w kryptowalucie.

Do ujawnienia przestępstwa doszło w październiku 2019 r., kiedy to na terenie województwa małopolskiego funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji zatrzymali wychodzących z siłowni, Tomasza B., ps „Kadafi”, poszukiwanego listem gończym do odbycia kary 14 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz Dariusza L. poszukiwanego listem gończym do odbycia kary 14 lat pozbawienia wolności. Wykonane wówczas czynności, w tym także liczne przeszukania, pozwoliły na zabezpieczenie szeregu istotnych dowodów świadczących o przygotowaniach do uprowadzenia krakowskiego biznesmena.

W domu jednorodzinnym na terenie Małopolski, w którym ukrywali się oskarżeni, znaleziono kominiarki, zagłuszarki sygnału GPS, radiostację wraz z zestawami słuchawkowymi, kamery służące do podglądu w trybie on-line, maski na twarz, peruki, noże, siekiery, broń palną i amunicję, paralizator, taśmy klejące, mapy Krakowa oraz Tarnowa, noktowizor oraz lornetkę. Ponadto sprawcy weszli w posiadanie przedmiotów mających zapewnić im, że nie zostaną rozpoznani, takich jak: silikonowe maski, czy sztuczne wąsy oraz ułatwiających pozbawienie wolności pokrzywdzonego, takich jak trytytki z tworzywa sztucznego służące do krępowania rąk. Dopuścili się także fałszowania dokumentów i posiadania bez zezwolenia broni palnej i amunicji m.in. pistoletu marki Glock i marki „CZ” oraz rewolweru z amunicją. Mieli też paralizatory, a jedną kamerę ukryli w drzewie ozdobnym znajdującym się na posesji biznesmena.

Prokurator Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach zarzucił oskarżonym udział w zorganizowanej grupie przestępczej, przygotowania do uprowadzenia i wzięcia zakładnika.

Wobec wszystkich oskarżonych od momentu ich zatrzymania stosowany jest środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.

Ponadto Dariusz L. usłyszał zarzuty podrobienia i posłużenia się dowodem tożsamości kwalifikowane z art. 270 par. 1 kk oraz posiadania bez zezwolenia broni palnej kwalifikowany z art. 263 par. 2 kk.

Tomasz B. usłyszał również zarzuty przerobienia dokumentu tożsamości oraz posiadania bez zezwolenia broni palnej. Artur G. usłyszał zarzuty udaremnienia prowadzenia postępowania karnego poprzez pomoc sprawcom w celu uniknięcia odpowiedzialności karnej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Planowali porwanie biznesmena z Krakowa, wcześniej zatrzymała ich śląska policja. Wśród gangsterów Tomasz B. ps „Kadafi” - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto