W odpowiedzi radni PiS zarzucili w piątek Kośmiderowi, że złamał statut miasta, wygłaszając swoje oskarżenia w czasie przeznaczonym na składanie przez radnych interpelacji.
- Nadużył swojej pozycji jako bezstronny przewodniczący rady. Za niedopuszczalne uznajemy też wygłaszanie z trybuny oświadczeń noszących znamiona szantażu, które dotyczą zamiaru odwołania Józefa Pilcha z funkcji wiceprzewodniczącego rady - mówi Bolesław Kosior (PiS).
Jednocześnie radny Pilch zarzeka się, że nie zarzucał PO manipulowania prokuraturą. - Wyraziłem tylko zdziwienie, że oskarżenia wobec wiceprezydenta wypłynęły właśnie teraz, gdy PO prowadzi rozmowy koalicyjne z prezydentem - powtarza Pilch. Radni PiS żądają teraz, aby Bogusław Kośmider na najbliższej sesji oświadczył, że źle zinterpretował słowa Pilcha i aby wycofał się z wypowiedzianych oskarżeń.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?