Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pijany krakowianin jechał 119 km/h w obszarze zabudowanym i uciekał przed policją. Prawo jazdy miał odebrane przez sąd

Paweł Michalczyk
Paweł Michalczyk
Policjanci zatrzymali w Łapanowie 30-letniego mieszkańca Krakowa, który jechał po pijanemu i bez prawa jazdy z prędkością 119 km/h w terenie zabudowanym
Policjanci zatrzymali w Łapanowie 30-letniego mieszkańca Krakowa, który jechał po pijanemu i bez prawa jazdy z prędkością 119 km/h w terenie zabudowanym archiwum
W nocy z piątku na sobotę (3/4.03) 30-latek z Krakowa został przyłapany w terenie zabudowanym na jeździe z prędkością 119 km/h. Nie dość, że 30-latek był pijany, to jeszcze kierował volkswagenem bez uprawnień. Kiedy policjanci drogówki podjęli próbę jego zatrzymania, mężczyzna zaczął uciekać. Został zatrzymany przez mundurowych, gdy próbował przedzierać się przez okoliczne zarośla.

Policja zatrzymała w Łapanowie 30-latka z Krakowa, jechał po pijanemu i bez prawka 119 km/h w terenie zabudowanym

Do zdarzenia doszło w piątek (3 marca 2023) na drodze wojewódzkiej nr 966 w Łapanowie. Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Bochni kontrolowali prędkość poruszających się tam pojazdów. Tuż po godzinie 23 zmierzyli prędkość osobowego volkswagena. Pomiar wskazał, że pojazd porusza się z prędkością 119 km/h, przy ograniczeniu do 50 km/h obowiązującym w obszarze zabudowanym.

- Przy użyciu latarki, funkcjonariusze dali kierującemu wyraźny sygnał do zatrzymania się, jednak ten zlekceważył wydawane polecenia – przyspieszył, odjeżdżając w kierunku centrum miejscowości. Mundurowi, używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych radiowozu ruszyli za nim w pościg, próbując go zatrzymać, jednak kierowca pojazdu nie reagował - relacjonuje sierż. szt. Daniel Bułatowicz, oficer prasowy policji w Bochni.

Po około 100 metrach volkswagen zjechał częściowo na chodnik, a kierujący nim mężczyzna porzucił go i pobiegł pieszo w okoliczne zarośla, gdzie po chwili udało się go zatrzymać. - Od razu oświadczył, że powodem jego ucieczki był zarówno spożyty chwilę wcześniej alkohol, jak i ciążący na nim sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

Kierowca volkswagena został wylegitymowany i sprawdzony w policyjnej bazie danych, gdzie policjanci potwierdzili zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych wydany przez Sąd Rejonowy w Wieliczce. 30-letni krakowianin został następnie przebadany na zawartość alkoholu w organizmie, a wynik badania wskazał promil alkoholu.

30-letni mieszkaniec Krakowa odpowie teraz za przekroczenie dozwolonej prędkości, kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości oraz za złamanie sądowego zakazu. Grozi mu do 5 lat odsiadki.

Masz informacje? Nasza Redakcja czeka na #SYGNAŁ

Nie będzie chipów w mózgu. Kolejna klęska Muska?

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Pijany krakowianin jechał 119 km/h w obszarze zabudowanym i uciekał przed policją. Prawo jazdy miał odebrane przez sąd - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto