Do zdarzenia doszło w czwartek (27 grudnia) około godz. 20. Trzej 13-latkowie kolędujący we wsi Konina zapukali do jednego z domów.
Właściciel wpuścił nastolatków, po czym zabarykadował drzwi uniemożliwiając chłopcom wyjście. Zaprosił ich do stołu i zaproponował wspólne picie alkoholu. Po wyraźnej odmowie nastolatków góral wpadł w furię.
Zniszczył turonia i gwiazdę betlejemską, które mieli kolędnicy. Jak wynika z ustaleń policji, pijany mężczyzna wściekł się tak bardzo, że jednego z chłopców uderzył w twarz a drugiego z nich w nią kopnął. Następnie zaczął się im odgrażać.
- Wykorzystując nieuwagę gospodarza, kolędnikom udało się uciec - informuje komenda policji w Limanowej.
Jeden z nich o całym zdarzeniu powiadomił ojca. Ten bez wahania zaalarmował mszańską policję. Gdy na miejscu zdarzenia pojawili się funkcjonariusze 31-letni górala zaczął by agresywny. Został obezwładniony i zatrzymany. Jak się później okazało, w wydychanym powietrzu miał 2,1 promila. Za czyn, którego się dopuścił może mu grozić kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?