W niedziele, 10 lutego rano strażacy wyciągali psa, który wpadł do niezabezpieczonej studni w centrum Wejherowa, niedaleko ul. Sienkiewicza, na tzw. osiedlu Srebrna. Studnia była głęboka na 1,5 metra, zwierzęciu nic się nie stało. Jak się okazało, studni do których mógł równie dobrze wpaść człowiek było w tym miejscu aż trzy. Straż miejska je prowizorycznie zabezpieczyła. Studnie to pozostałości po budynku przy Sienkiewicza, wyburzonym na zlecenie miasta, w związku z mającą powstać tu galerią i nowym chodnikiem.
Wideo
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!