Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pierwszy zagraniczny film z Tomaszem Kotem niebawem w polskich kinach. "Wróg doskonały" czyli niebezpieczna gra

Paweł Gzyl
Paweł Gzyl
Tomasz Kot i Athena Strates toczą we „Wrogu doskonałym” psychologiczny pojedynek
Tomasz Kot i Athena Strates toczą we „Wrogu doskonałym” psychologiczny pojedynek Materiały prasowe
Tomasz Kot rozpoczyna międzynarodową karierę. 2 lipca do krakowskich kin trafi pierwszy film z jego udziałem, zrealizowany na Zachodzie. To wyprodukowany w Hiszpanii psychologiczny thriller „Wróg doskonały”.

FLESZ - Pierwszy punkt "Orlen w ruchu" otwarty

od 16 lat

Po skończonym wykładzie uznany architekt polskiego pochodzenia Jeremiasz Angust usiłuje dostać się na lotnisko. Po drodze zatrzymuje go roztargniona dziewczyna, która tak jak on chce zdążyć na swój samolot. Oboje spóźnieni są zmuszeni czekać na kolejny lot.

Początkowo ich rozmowa zdaje się być zabawą w uwodzenie, jednak stopniowo przekształca się w niebezpieczną grę. Coraz bardziej zirytowany niechcianym towarzystwem Jeremiasz nie jest w stanie uwolnić się od natrętnej współpasażerki. Dziewczyna z minuty na minutę pcha architekta w coraz bardziej mroczną pułapkę. A przecież wszystko zaczęło się tak niewinnie.

„Wróg doskonały” to 88 minut mistrzowsko narastającego napięcia oraz znakomity debiut Tomasza Kota w zagranicznej produkcji i psychologicznym thrillerze. To również zaskakująca i wciągająca adaptacja powieści Amélie Nothomb „Kosmetyka wroga”, której podjął się hiszpański reżyser Kiké Maíllo. Światowa premiera filmu miała miejsce na ubiegłorocznym festiwalu filmów grozy w Sitges.

- Reżyser filmu chciał pokazać faceta, którego świat jest perfekcyjnie poukładany, a który nagle spotyka kogoś, kto mu go totalnie demoluje. Mieliśmy sporo czasu na przygotowanie do wejścia na plan w Barcelonie, całe trzy tygodnie, w czasie których wygospodarowaliśmy też przestrzeń na długie i owocne rozmowy - opowiada Tomasz Kot.

- W czasach, w których bezustannie wystawiamy się sami na pokaz, chciałem przy pomocy „Wroga doskonałego” porozmawiać o potworach, które ukrywamy w szafach. O grzechach, które próbujemy schować przed innymi i przed samymi sobą. O winach, które zamiatamy pod dywan w nadziei, że nikt ich nie odkryje - dodaje Kiké Maíllo.

Okazje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Pierwszy zagraniczny film z Tomaszem Kotem niebawem w polskich kinach. "Wróg doskonały" czyli niebezpieczna gra - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto