Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pierwszy taki zabieg w Polsce. Dwóm nastolatkom lekarze z Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego wszczepili zastawkę Venus

Patrycja Dziadosz
Patrycja Dziadosz
Zespół kardiologów, anestezjologów oraz kardiochirurgów jako pierwszy w Polsce, wszczepił zastawkę samorozprężalną typu Venus dwóm nastolatkom.
Zespół kardiologów, anestezjologów oraz kardiochirurgów jako pierwszy w Polsce, wszczepił zastawkę samorozprężalną typu Venus dwóm nastolatkom. Karolina Cabaj, USDK
Specjaliści z Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w krakowskim Prokocimiu po raz kolejny sięgnęli po nowatorskie metody leczenia. Zespół kardiologów, anestezjologów oraz kardiochirurgów jako pierwszy w Polsce, wszczepił zastawkę samorozprężalną typu Venus dwóm nastolatkom.

Specjaliści z Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w krakowskim Prokocimiu po raz kolejny sięgnęli po nowatorskie metody leczenia. Zespół kardiologów, anestezjologów oraz kardiochirurgów jako pierwszy w Polsce, wszczepił zastawkę samorozprężalną typu Venus dwóm nastolatkom.

Pacjentami krakowskich specjalistów było dwoje nastolatków z siniczą wadę serca, tetralogią Fallota: 10-letnia dziewczynka i 17-letni chłopiec.

- Oboje byli operowani w pierwszym roku życia. Wraz z wiekiem nasiliły się jednak u nich tzw. zmiany resztkowe, które skutkowały niedomykalnością zastawi płucnej – wyjaśnia prof. Sebastian Góreczny, kierownik Kliniki Kardiologii Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie.

I tłumaczy, że zepsuta zastawka działa jak nieszczelny zawór: - Część krwi cofa się z płuc do prawej komory serca powodując jej powiększenie, co z kolei u pacjentów może objawiać się większą męczliwością, ale także może prowadzić do zaburzeń rytmu serca. Taka wada wymaga więc leczenia.

Dlatego też krakowscy specjaliści postanowili sięgnąć po nowe rozwiązania. Do tej pory pacjentom pediatrycznym z powodzeniem wszczepiali mniejsze zastawki – Melody do 22 mm oraz Edwards do 30 mm. W ostatnim czasie na rynku medycznym pojawiła się jednak większa zastawka Venus o średnicy powyżej 30 mm.

- Wcześniej z powodu zbyt małych rozmiarów zastawek, które były dostępne na rynku, pacjenci z szeroką tętnicą płucną musieli być operowani metodą klasyczną – wyjaśnia prof. Góreczny.

Operacja metodą klasyczną, czyli przez otwarcie klatki piersiowej, to z kolei większe obciążenie dla pacjenta. Przezskórne wszczepienie zastawki jest bezpieczniejsze i mniej inwazyjne.

- Dzięki implantacji zastawki samorozprężalnej jesteśmy w stanie odroczyć w czasie klasyczne leczenie kardiochirurgiczne. Niestety aktualnie dostępne zastawki nie są rozwiązaniem na całe życie – po jakimś czasie się zużywają, ale znacznie odwlekają operację kardiochirurgiczną – dodaje prof. Góreczny.

Wszczepienie zastawki odbywa się bowiem bez otwierania klatki piersiowej. Lekarze dostają się do niej z pomocą cewnika wprowadzonego przez żyłę udową.

Jest to trzeci typ zastawek, które z powodzeniem są implantowane w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym. Aktualnie jest to jedyny ośrodek pediatryczny w Polsce, który oferuje pełne spektrum przezskórnego i hybrydowego wszczepienia zastawek płucnych.

Obaj pacjenci specjalistów ze szpitala w Prokocimiu opuścili już szpital i czują się dobrze.

Odbudowa Ukrainy to szansa dla polskich firm

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto