Pełnomocnik tysięcy

Powstaje Stowarzyszenie, które ma reprezentować akcjonariuszy PHS w rozmowach z inwestorami. Na razie sprawa dotyczy oddziału HTS, ale w planach jest rozszerzenie działalności na wszystkie oddziały koncernu.

Uprawnionych do odbioru akcji pracowniczych w PHS jest ponad 76 tysięcy osób. W HTS jest ich 37364 osób - w tym pracownicy którzy odeszli na emerytury czy renty i ci, którzy przeszli do spółek powstałych na bazie majątku huty. Liczba ta została ustalona 30 kwietnia 1997 roku i już nie może ulec zmianie. Aby reprezentować interesy tej grupy, na bazie doświadczeń innych, sprywatyzowanych już zakładów pracy postanowiono powołać stowarzyszenie.

- Reprezentowanie wobec inwestora akcjonariuszy o liczbie 76 tysięcy jest prawie niemożliwe. Uznaliśmy więc że należy stworzyć stowarzyszenie które będzie pełnomocnikiem akcjonariuszy do reprezentowania wszelkich ich interesów. Od występowania na Walnych Zgromadzeniach - po negocjacje cen akcji, kiedy inwestor wyjdzie z inicjatywą ich odkupienia. Działalność stowarzyszenia jest potrzebna już dziś, kiedy trzeba pomagać przy negocjacjach dotyczących podziału akcji i przez okres do momentu wykupienia akcji przez inwestora - poinformował Janusz Lemański, przewodniczący NSZZ Pracowników PHS oddział HTS. - Stowarzyszenie ma też przeciwdziałać próbom odkupienia akcji za bezcen, przed upływem dwóch lat, kiedy ich wartość jest jedynie nominalna czy pomagać w rozwiązywaniu spraw prawnych.

Do założenia stowarzyszenia potrzebna jest przede wszystkim wola akcjonariuszy do udzielenia pełnomocnictwa jego członkom stowarzyszenia. Trzeba dotrzeć do jak największej ilości akcjonariuszy (ich liczba i czas zgłaszania się ich do stowarzyszenia nie jest ograniczony) i złożyć odpowiednie deklaracje. Inicjatorem stowarzyszenia są związki zawodowe, mające największe możliwości dotarcia do ludzi. Gotowość do działania stowarzyszenie powinno osiągnąć jeszcze przed zbyciem pierwszej akcji, co pozwoli na pełnienie funkcji informacyjnej wobec akcjonariuszy.