Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oświęcim. Obrazki w złotych ramkach, magnesy na lodówkę i podkładki z wizerunkiem Auschwitz

Monika Pawłowska
Kolejny raz symbole Auschwitz wykorzystane zostały w celach marketingowych. W sklepach z pamiątkami vis a vis bramy wejściowej do Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkanau w Oświęcimiu można kupić pocztówki, magnesy, podkładki pod kubki ze zdjęciami ściany śmierci, krematoriów i obozów zagłady.

Na sprawę zwróciła uwagę część mieszkańców Oświęcimia oburzonych takimi "pamiątkami".

- Nie chce się wierzyć, że ktoś może chcieć zarabiać w ten sposób na tej wielkiej tragedii dla całej ludzkości

- mówi oświęcimianin Jan Zając.

Podobnego zdania jest wielu innych oświęcimian. - Jeśli, ktoś chce faktycznie sprzedawać pamiątki z Oświęcimia, to przecież jest wiele pięknych miejsc w naszym mieście - dodaje pani Natalia, młoda oświęcimianka, która napisała do naszej redakcji w tej sprawie.

Walka z wiatrakami

Jak wielokrotnie podkreślała dyrekcja Muzeum Auschwitz-Birkenau, nie ma oręża, by zakazać produkcji takich gadżetów, co nie znaczy, że pozostaje obojętna. Reaguje w inny sposób. Za każdym razem zwraca się o zaprzestanie produkcji i sprzedaży przedmiotów z symbolami Auschwitz. - Wszyscy powinniśmy zadać sobie pytanie, czy sprzedawanie takich produktów z wizerunkiem miejsca, gdzie ponad milion 100 tysięcy osób zostało zamordowanych, jest do przyjęcia? - powtarzają muzealnicy.

W ocenie Jacka Dzięgielewskiego, członka Stowarzyszenia „Nigdy Więcej”, sprzedaż takich pamiątek jest rzeczą skandaliczną.

- W najlepszym wypadku jest to bezmyślna próba zarobku na turystach, jednak nie można pominąć ewidentnego braku szacunku dla ofiar Zagłady, które straciły życie w obozie Auschwitz-Birkenau. Jest to niemoralne i nieetyczne, myślę jednak, że trudno może być wszcząć w tej sprawie jakiekolwiek kroki prawne - na zdjęciach nie widnieje ewidentna symbolika nazistowska – zaznacza Jacek Dzięgielewski.

Jak przekonuje, warto zaapelować do sprzedawców i producentów takich "pamiątek", aby zaprzestali tego procederu, oraz do turystów, by nie kupowali takich przedmiotów.

- Niepokojące jest jednak to, że skoro takie produkty powstają, prawdopodobnie jest na nie popyt

- zauważa Jacek Dzięgielewski. - W takiej sytuacji niezwykle ważną rolę pełni edukacja i uświadamianie szczególnie młodym, być może mniej znającym historię ludziom, jak bardzo niestosowne jest kupowanie takich "pamiątek" - dodaje.

Jak wynika z naszych obserwacji, ruch na stoiskach oferujących takie przedmioty był niewielki, ale też turystów z powodu pandemii jest mniej niż w poprzednich latach. - Magnes na lodówkę z wizerunkiem Auschwitz, to niesmaczny dodatek do kuchni - mówią ci, którzy widzieli te "pamiątki".

W sklepach internetowych

Takie wątpliwe „pamiątki” z Auschwitz, jak choinkowe bombki i poduszki z wizerunkiem Bramy Śmierci, obrazy z byłego obozu Auschwitz na podkładce pod komputerową mysz i na otwieraczu do butelek, spódnice mini ze zdjęciem krematoriów z obozu Auschwitz, torby na zakupy ze zdjęciem ogrodzenia z drutu kolczastego pojawiają się także w ofercie sklepów internetowych. Dzięki interwencjom pracowników Muzeum Auschwitz-Birkenau udało się je wycofać ze sprzedaży.

Czy podobnie stanie się z obecnie sprzedawanymi przedmiotami w sąsiedztwie byłego obozu? - Tak powinno się stać - uważa pani Natalia.

FLESZ - Płaca minimalna znowu w górę?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Oświęcim. Obrazki w złotych ramkach, magnesy na lodówkę i podkładki z wizerunkiem Auschwitz - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto