Jak informuje grupa Stoją! Stargard na Facebooku, dziś w nocy, po godzinie 2, przed hotelem Mały Młyn stały policyjne radiowozy.
Jak ustaliliśmy, interwencja dotyczyła bójki, która wywiązała się na "18". Na parking przy hotelu wyszła duża grupa nietrzeźwych imprezowiczów i zaczęli się bić. W bójce brały udział także dziewczyny. Jedna najprawdopodobniej ma złamany palec.
Na miejsce przyjechało 5 radiowozów policji i zespół ratownictwa medycznego. Nikt nie został zatrzymany ani przetransportowany do szpitala.
- Takiego błyskawicznego pojawienia się pięciu wozów policyjnych nie widziałem od 19 lat istnienia Małego Młyna! - mówi właściciel hotelu Zdzisław Kosikowski. - Jak w amerykańskim filmie!
- Nasza interwencja na ul. Gdańskiej, którą przeprowadziliśmy około godziny 2.30 w nocy, zakończyła się pouczeniem - mówi asp. szt. Krzysztof Wojsznarowicz z Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie. - Nikogo nie zatrzymaliśmy, nie mamy też informacji, by ktoś został poszkodowany. To nie pierwszy tego typu przypadek. Teraz tak się obchodzi 18 urodziny. Jeżeli ktoś nie umie pić, nie powinien tego robić.
Zdjęcia: Stoją! Stargard Facebook, Internauta
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?