MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Operacja Mazovia

No
Trener Dalinu Myślenice Jerzy Bicz nie oszczędzał swoich zawodniczek w ostatnich dniach starego roku. Siatkarki z Myślenic musiały przeżyć trzy trudne, wyczerpujące treningi.

Trener Dalinu Myślenice Jerzy Bicz nie oszczędzał swoich zawodniczek w ostatnich dniach starego roku. Siatkarki z Myślenic musiały przeżyć trzy trudne, wyczerpujące treningi. Ten wysiłek ma zaprocentować dobrą formą w przyszłą środę w bardzo ważnym meczu ligowym z Mazovią.

- W poniedziałek mieliśmy jeden trening - mówi Jerzy Bicz - a wczoraj spotkałem się z dziewczętami dwukrotnie. Dostały porządny ,wycisk" na pożegnanie roku. Na piątkowych zajęciach popracujemy już nad szybkością. Natomiast w sobotę przed południem rozegramy w Bielsku-Białej sparing ze Stalą. Teraz dla nas najważniejszy jest najbliższy mecz w Serii B z Mazovią i temu celowi podporządkowany jest cykl treningowy. Cieszę się, że trener Zbigniew Krzyżanowski zgodził się, aby mistrzynie Polski z nami zagrały. Przeciwnik najwyższej klasy pokaże w jakiej formie jest moja drużyna. W Stali braknie tylko kadrowiczek oraz najprawdopodobniej Jagodiny. Umówiliśmy się na rozegranie pięciu setów. także dlatego jestem wdzięczny trenerowi Krzyżanowskiemu, gdyż bielszczanki po południu w sobotę i rano w niedzielę zagrają z Gwardią Wrocław. Ja będę miał do dyspozycji już wszystkie zawodniczki. Kasia Tondera wznowiła już treningi po urazie kręgosłupa.

Siatkarki Dalinu, jeśli chcą myśleć o awansie do Serii A, już nie mogą sobie pozwolić na porażki. Ich efektowny sukces w Legionowie (3:0) świadczy, że forma wzrasta. Muszą go jednak potwierdzić nie tylko w konfrontacji z Mazovią, ale w następnych spotkaniach. W kolejce ustawiają się już Calisia II oraz Wisła Kraków.

- Wydaje mi się, że zawodniczki są w coraz lepszej dyspozycji - twierdzi Jerzy Bicz. - Bardzo korzystnie prezentują się Urszula Jędrys oraz Karolina Zając. Ich koleżanki nie dużo gorzej. Same chyba czują, że grają coraz lepiej. Chcielibyśmy oczywiście, by nie było teraz gorzej niż w meczu z Legionovią. To był bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu, i co ważne - nie brakło nam szczęścia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Włókniarz Częstochowa - GKM Grudziądz. Trener Robert Kościecha

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto