MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Olimpijski debiut - drużynowy sprint biegaczy narciarskich

Przygotował BAT
Po raz pierwszy na zimowych igrzyskach olimpijskich narciarze-biegacze rywalizowali w drużynowym sprincie techniką klasyczną, który z olimpijskiego programu wyeliminował bieg na 30 km techniką dowolną.

Po raz pierwszy na zimowych igrzyskach olimpijskich narciarze-biegacze rywalizowali w drużynowym sprincie techniką klasyczną, który z olimpijskiego programu wyeliminował bieg na 30 km techniką dowolną. Walczono na trasie 6 razy 1325 metrów, przy różnicy wzniesień 47 metrów. Tym samym historyczne złoto przypadło Szwedom, którzy na mecie wyprzedzili Norwegów ledwie o sześć dziesiątych sekundy, a Rosjan o 2,3 sekundy! Wszystko zaś odbyło się po pasjonującym finiszu, który - być może - przekona do sprinterskich biegów narciarskich największych nawet oponentów. Albowiem w takim wydaniu dyscyplina ta może być naprawdę zajmująca.

Pochwały należą się Januszowi Krężelokowi i Maciejowi Kreczmerowi, którzy ukończyli rywalizację na 7. miejscu. Być może byłoby jeszcze lepiej, gdyby nie kłopoty zdrowotne Macieja Kreczmera: - Cztery dni temu zatrułem się czymś w stołówce, w wiosce olimpijskiej w Sestriere. Chyba mięsem, ale trudno mi powiedzieć. Poczułem się okropnie, wymiotowałem, miałem biegunkę i prawie 40 stopni gorączki. Lekarze robili co mogli, żeby postawić mnie na nogi. Jeszcze jestem odwodniony, osłabiony i nadal dokucza mi biegunka. Dzisiaj biegłem więc o czterdzieści procent słabiej, ale to i tak cud, że stanąłem na starcie. Pojawiły się więc głosy, że gdyby nie pech Kreczmera, to Polacy mogli się nawet pokuścić o miejsce na podium. Janusz Krężelok stwierdził jednak: - Nie ma mowy! Nawet gdyby Maciek był super zdrowy. Po prostu Szwedzi, Norwegowie i Rosjanie są za mocni, co zresztą było dzisiaj widać. Ale o czwarte lub piąte miejsce spokojnie można było powalczyć.

od 7 lat
Wideo

Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto