Nowe regulacje zaczną obowiązywać od 1 lipca tego roku. - Wszystkie umowy podpisane przed tą datą będą ważne i nie trzeba będzie ich zmieniać. Umowy podpisane 1 lipca lub później muszą spełniać wymogi nowej ustawy - mówi Beata Stachura z Departamentu Turystyki i Sportu Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego. Te nowe wymogi to choćby napisanie umów zrozumiałym dla przeciętnego turysty językiem. Ale także szczegółowa informacja o warunkach przed podpisaniem umowy - np. brak takiej o dodatkowych kosztach będzie podstawą do żądań, by pokryło je biuro podróży.
Ale nowa ustawa to również wątpliwości. Nie wiadomo, co będzie traktowane jako okoliczności, których nie dało się przewidzieć. Spory między turystą a biurem podróży będą rozstrzygać sądy. Co ważne - na te okoliczności może powoływać się również biuro chcące wycofać się z umowy.
- Dla nas najważniejsze zmiany to objęcie ustawą podmiotów, które do tej pory tak jak my zajmowały się organizowaniem wyjazdów, ale nie podlegały przepisom o ubezpieczeniu turystów czy składce na Turystyczny Fundusz Gwarancyjny - podkreśla Ewa Kubaczyk, rzeczniczka prasowa Polskiej Izby Turystyki, zrzeszającej biura i agencje turystyczne. Ustawie o imprezach turystycznych powinny bowiem podlegać np. regularnie organizowane pielgrzymki, obozy sportowe czy naukowe - nawet jeśli ich organizowanie nie jest nastawione na zysk. W rejestrach organizatorów turystyki mogą się więc znaleźć parafie i uczelnie.
- Turystyka to w tej chwili jedyna branża usługowa, która w takim stopniu chroni prawa konsumenta - twierdzi Paweł Niewiadomski, prezes Polskiej Izby Turystyki. - Dzięki wprowadzeniu Turystycznego Funduszu Gwarancyjnego i nowej ustawie klienci mają 100-procentowe zabezpieczenie na wypadek niewypłacalności biura podróży - tłumaczy.
A teraz klienci biur podróży zyskają dodatkowe przywileje. Od 1 lipca będzie obowiązywać ustawa o imprezach turystycznych, która w jeszcze większym stopniu ma chronić interesy klientów agencji turystycznych i biur podróży.
Trzy lata na roszczenia
Nowym przywilejem będzie możliwość rezygnacji z wyjazdu lub wczasów w razie nieprzewidzianych okoliczności. Jeśli biuro uzna, że owe okoliczności dało się wcześniej uwzględnić lub je przewidzieć, spór trafi do sądu.
- Dopiero po pierwszych wyrokach będziemy wiedzieć, co kryje się pod pojęciem „niedające się przewidzieć” - zastrzega Ewa Kubaczyk, rzeczniczka prasowa Polskiej Izby Turystyki. Będzie to ważne także dla firm sprzedających oferty turystyczne, bo i one będą mogły powoływać się na nieprzewidziane okoliczności.
Dłużej będzie można zgłaszać roszczenia w związku z niespełnieniem warunków umowy. Obecnie reklamacja musi być złożona w ciągu trzech miesięcy, nowe regulacje dają aż trzy lata na przypomnienie sobie, że coś było nie tak.
Nowością jest także prawo do rezygnacji z wykupionych wczasów, jeśli cena wzrośnie o ponad 8 proc. Wtedy klient powinien otrzymać zwrot pełnej wpłaconej kwoty. Biuro będzie mogło też przedstawić porównywalną ofertę.
Pielgrzymka jak wczasy?
Ustawa o imprezach turystycznych przyniesie także korzyści ich organizatorom. Będzie mniej biurokracji, umowy będzie można przekazywać klientom e-mailem, zmaleją opłaty za wpis do ewidencji biur podróży.
Dla branży turystycznej najważniejsza zmiana to objęcie ustawą nowych podmiotów - stowarzyszeń, klubów sportowych czy parafii, które organizują wyjazdy. - Przecież one tak samo jak my zajmują się organizowaniem transportu, noclegów czy innych atrakcji, a nie płacą choćby składki na Turystyczny Fundusz Gwarancyjny - podkreśla Ewa Kubaczyk. Jej zdaniem nowe przepisy to także korzyść dla uczestników takich obozów czy pielgrzymek, bo będą ubezpieczeni i otrzymają gwarancję powrotu do kraju, gdyby organizator splajtował.
Z ustawy wyłączeni będą organizatorzy imprez turystycznych, które są okazjonalne, skierowane do ograniczonej liczby odbiorców i nie są nastawione na zarabianie. Te warunki trzeba spełnić jednocześnie.
- Na uczelni zastanawiamy się, czy obejmą nas nowe przepisy. Organizujemy obozy sportowe dla naszych studentów, nie zarabiamy na nich, nawet do nich dokładamy, ale organizujemy je stale, nie okazjonalnie - mówił dr Jerzy Raciborski z Wydziału Turystyki i Rekreacji Akademii Wychowania Fizycznego w Krakowie podczas wczorajszego szkolenia zorganizowanego przez Urząd Marszałkowski dla małopolskich biur i agencji turystycznych.
Takie szkolenia od marca prowadzi w całym kraju także Polska Izba Turystyki. - Nowa ustawa była potrzebna, porządkuje rynek. Problemy z jej wdrażaniem będą, bo zawsze nowe przepisy wprowadzają zamieszanie, a tym razem dzieje się to w środku sezonu turystycznego - mówi Ewa Kubaczyk.
Nowe regulacje zaczną obowiązywać od 1 lipca. Jeśli ktoś podpisze umowę z biurem podróży 30 czerwca, stanie się to na dotychczasowych zasadach. I ewentualne spory z powodu niedotrzymania lub zmiany umowy będą podlegać starym przepisom. Dopiero umowy podpisane 1 lipca i później będą zgodne z nową ustawą o imprezach turystycznych.
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Mówimy po krakosku
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
