Obóz Płaszów: nad grobem Sary Schenirer, żydowskiej działaczki, wyrosła nielegalna blaszana wiata

Polecamy: Sprawdź, jak głosował twój powiat i gmina w wyborach 2011

Sara Schenirer, założyła w 1917 roku pierwszą szkołę religijną dla dziewcząt w Krakowie. Została pochowana na cmentarzu Abrahama (zburzonym przez Niemców podczas budowania obozu Płaszów).
Schenirer zrewolucjonizowała system kształcenia żydowskich dziewcząt. Była czczona jak cadycy czy też chrześcijańscy święci.

W 2003 r. dyrekcja Fundacji Centrum Edukacji Kulturowej i Ekologicznej w miejscu byłego cmentarza postawiła replikę macewy Sary Schenirer, która znajdowała się niegdyś na jednym z grobów. Nie zadaszyła jej jednak.

- Kto pozwolił na takie szkaradztwo na terenie miejsca pamięci? - dziwi się Beata Kapica, która przyjechała zobaczyć obóz aż z Australii. - Tu był cmentarz żydowski, więc pewnie rodzina postanowiła zadaszyć nagrobek - zastanawia się Józef Krawczyk, spacerujący po zarośniętym chaszczami terenie.
Tadeusz Jakubowicz, przewodniczący Gminy Wyznaniowej Żydowskiej, która jest właścicielem tej części obozu, zapewnia, że o budowie nic nie wiedział.

- Tutaj obowiązuje plan zagospodarowania, to obszar miejsca pamięci - zauważa Kinga Sadowska, z biura prasowego Urzędu Miasta Krakowa. - Nie można samowolnie stawiać żadnych konstrukcji. Wydział architektury nie otrzymał żadnego zgłoszenia zamiaru budowania wiaty. Ten teren ma być w przyszłości zagospodarowany. Na realizację czeka praca konkursowa porządkująca obszar obozu.

Grażyna Fijałkowska, radna miejska zajmująca się m. in. sprawami Podgórza, jest zaskoczona informacjami o wiacie. - Sprawdzę, o co tu chodzi i jeśli nie było zgody na budowę, wystąpię do miasta o rozbiórkę konstrukcji.

Wyniki wyborów 2011 Kraków: Platforma Obywatelska wygrywa - 44,87 proc.

Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Krakowa. Zapisz się do newslettera!