MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

O trzy punkty

PG
Trener Zbigniew Boniek postawił sprawę jasno - Plan na dzisiejszy mecz eliminacyjny mistrzostw Europy z Łotwą, to trzy punkty. Jeden to absolutne minimum, ale o dużo za mało.

Trener Zbigniew Boniek postawił sprawę jasno - Plan na dzisiejszy mecz eliminacyjny mistrzostw Europy z Łotwą, to trzy punkty. Jeden to absolutne minimum, ale o dużo za mało. Jak będzie? Spotkanie rozpocznie się o godzinie 19., zaś transmisja w programie drugim TVP o godz.18.25.

Na stadionie warszawskiej Legii wczoraj trwały ostatnie przygotowania i prace remontowe.Tuż przy liniach bocznych zainstalowano specjalne boksy dla sędziego technicznego i delegata UEFA. Wczoraj przed południem kadrowicze odwiedzili wystawę ,Piłkarski Pałac" w Pałacu Kultury i Nauki, a po południu, o godz. 19 odbyli ostatni trening na boisku Legii. Wcześniej ćwiczyli Łotysze. W treningu naszej reprezentacji wzięło udział 18 zawodników, czyli wszyscy, którzy przebywają na zgrupowaniu. Ćwiczył także narzekający ostatnio na zdrowie Arkadiusz Głowacki, który jednak przez większą część treningu biegał samotnie wzdłuż linii bocznej boiska.

Największe problemy Zbigniew Boniek ma z zestawieniem lini obrony.

- Po mistrzstwach świata liczyłem, że blok defensywny mam praktycznie skompletowany - powiedział Zbigniew Boniek - Tymczasem kontuzje Bąka i Głowackiego sprawiły, że ,rozsypał" się on w połowie. Dlatego zmienim ustawienie i najprawdopodobniej zagramy z tyłu czwórką, która do tej pory jeszcze w takim zestawiniu nie występowała. Dzisiaj mamy do zdobycia trzy z 24 jeszcze możliwych punktów. Ale jak będzie naprawdę, zobaczymy po meczu. A składem wyjściowym i taktyką postaramy się zaskoczyć rywali. Na wypracowanie odpowiedniego stylu gry drużyny potrzeba czasu. Jeżeli nie pomyliłem się w obliczeniach, to do spotkania z Łotwą przeprowadziłem z piłkarzami 16 treningów. To trochę za mało, żeby zespół grał efektownie, z polotem i widowiskowo. Na poprawę stylu mamy jeszcze czas, na razie najważniejsze są zwycięstwa i punkty w eliminacjach ME.

O Łotyszach wiemy prawie wszystko. Najgroźniejsza formacja to atak z Marianem Paharsem i Marisem Verpakovskisem. W środku ,rządzi i dzieli" pomocnik CSKA Moskwa, Juris Laizans. A w obronie najlepszy to wysoki Igor Stepanovs z Arsenalu Londyn. Taktyka najprawdopodobniej nie będzie różniła się bardzo od tej z meczu ze Szwecją. Uśpienie rywali i szybkie kontry.

Trener Zbigniew Boniek skład wyjściowy chce podać dopiero dzisiaj, ale wszystko wskazuje na to, że nasza drużyna rozpocznie mecz w następującym składzie: Dudek - Michał Żewłakow, Ratajczak, Zieliński, Hajto - Dawidowski, Lewandowski, Kukiełka, Kosowski - Żurawski, Wichniarek (Marcin Żewłakow).

Dzisiaj rano, po śniadaniu, piłkarze pojadą na lekki rozruch, którego miejsce jest okryte tajemnicą.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

echodnia.eu Pożegnanie Pawła Paczkowskiego z Industrii Kielce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto