Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowoczesna chce, żeby zabiegi in vitro były dofinansowane z miejskiej kasy

Bartosz Dybała
Nowoczesna m.in. wspólnie z SLD oraz środowiskami kobiecymi zebrali ponad 4 tys. podpisów pod obywatelską inicjatywą uchwałodawczą w sprawie finansowania programu in vitro z budżetu miasta Krakowa. Wczoraj złożyli dokumenty w magistracie.

– Mamy nadzieję, że tym razem radni nie zawiodą i Kraków podejmie wyzwanie finansowania in vitro na wzór takich miast jak Warszawa, Częstochowa czy Bydgoszcz – przyznała Nina Gabryś, koordynatorka akcji. Przypomniała, że od kiedy rządzący cofnęli dofinansowanie zabiegów na poziomie centralnym, przyszedł czas, aby to zadanie wzięły na siebie samorządy. Choć, jak sama przyznaje, wsparcie rządowe byłoby bardziej efektywne.

Gdyby radni tym razem poparli pomysł, jaka byłaby procedura. Jak przyznaje Nina Gabryś, dofinansowanie przysługiwałoby kobietom, u których rok wcześniej stwierdzono niepłodność. Drugim warunkiem byłoby nieprzekroczenie czterdziestego roku życia. W szczególnych przypadkach mogłyby z niego również skorzystać krakowianki, które mają 42 lata. Dofinansowanie byłoby maksymalnie do 5 tys. złotych.

Jak przyznał Ryszard Śmiałek z SLD, nie byłoby to duże obciążenie dla budżetu. – Szacujemy, że roczna kwota dofinansowania byłaby na poziomie 400-500 tys. zł – stwierdził. – W Ostrowie Wielkopolskim z inicjatywy lokalnych struktur Nowoczesnej udało się doprowadzić do przyjęcia takiego programu przez radę miasta – dopowiada Krzysztof Kwarciak, radny dzielnicowy ze Zwierzyńca.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto