Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowe składy właśnie wyjechały na tory kolejowe w Małopolsce [ZDJĘCIA, WIDEO]

Edyta Zając
Pociągi z logo Małopolski będą służyć mieszkańcom aglomeracji krakowskiej, ale ruszą również na trasę Kraków - Krynica-Zdrój.
Pociągi z logo Małopolski będą służyć mieszkańcom aglomeracji krakowskiej, ale ruszą również na trasę Kraków - Krynica-Zdrój. fot. Andrzej Banaś
Z jednym na trasie Nowy Sącz- Kraków ścigał się Michał Kościuszko.

autor:Oskar Nowak

Pociągi z logo Małopolski będą służyć mieszkańcom aglomeracji krakowskiej, ale ruszą również na trasę Kraków - Krynica-Zdrój, co znacznie skróci czas dojazdu do uzdrowiska. Wczoraj pierwsze wyjechały na tory.

Aby udowodnić, że spełnią swoją rolę, zorganizowano wyścig jednego składu z kierowcą rajdowym Michałem Kościuszką na trasie z Nowego Sącza do centrum Krakowa. O godzinie 12.18 Zbigniew Konieczek, prezes sądeckiej firmy Newag, odliczył do dziesięciu i opuścił flagę. Wtedy ruszyli równocześnie - za kółkiem auta rajdowiec Michał Kościuszko, a za sterami Impulsu maszynista Jacek Okojewski.

Kierowca zdecydowanie prowadził przez większą część wyścigu, ale w końcu zatrzymały go krakowskie korki. Tych - jak się okazuje - nie potrafił ominąć nawet znakomity rajdowiec.

Pociąg po 2 godzinach i 18 minutach dotarł do centrum Krakowa, czyli kilka minut szybciej niż wyścigówka Kościuszki.

- Impulsy z Newagu nie mają żadnej konkurencji na polskich torach. To niezwykłe maszyny, które potrafią rozwijać prędkości do 220 km na godzinę. Taką osiągnęły podczas jazdy testowej, ale oczywiście na co dzień poruszają się wolniej, bo około 130 km - mówił maszynista.

Wyścig z Sącza do Krakowa był jedną z atrakcji z okazji oddania Impulsów dla Kolei Małopolskich. Kiedy sześć pociągów z logo województwa wjechało na nowosądecki dworzec PKP, tłum gości wiwatował.

- Pociągami jeżdżę od urodzenia, bo moja mama pracowała na kolei. Te są wyjątkowo piękne i wygodne. To nowa jakość podróży na miarę XXI wieku - podkreślała Erwina Zbożniak, kierownik pociągu.

Tadeusz Kwarta, najstarszy maszynista sądeckich kolei, nie ukrywał wzruszenia. Takiego tłumy na dworcu nie widział od lat. Rozmarzył się, że chętnie takim pociągiem ruszyłby jeszcze w jakąś długa podróż.

Fetującym samorządowcom nastroje popsuli protestujący członkowie Komitetu Obrony Połączeń Kolejowych. Krzyczeli, że od grudnia br. marszałek przyspiesza pociągi, a to oznacza, że będą omijać małe stacyjki. Mieszkańcy wielu wiosek stracą jedyny dojazd do pracy.

Samorząd województwa zamówił w Newagu 12 pociągów za 300 mln zł. Pozostałe Impulsy wjadą na tory w przyszłym roku. - Dzięki luksusowym pojazdom wprowadzamy nową jakość na małopolskie tory. To święto dla Małopolski - zauważył Leszek Zegzda, członek zarządu województwa, który odbierał Impulsy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto