Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowe ceny leków refundowanych: niektóre lekarstwa zdrożały stukrotnie

M. Stokłosa, P. Korbut
archiwum Polskapresse
Wizyta w aptece będzie się teraz wiązać się ze sporymi zmianami. Niekoniecznie na lepsze. Właśnie weszła w życie nowa lista leków refundowanych, a to oznacza nowe ceny medykamentów.

Czytaj także:

- Na liście znalazło się około 3,5 tysiąca leków. Refundacją objęliśmy 279 nowych produktów, a 382 zostały z listy usunięte - tłumaczy Piotr Olechno, rzecznik Ministerstwa Zdrowia. Nowa lista wiąże się także ze zmianą limitów cenowych (maksymalna cena, jaką lek może kosztować w aptece). Obniżono ich poziom dla 1055 leków i podniesiono dla 299 pozycji.

Zmiany cen uderzą pacjentów po kieszeni. Za ok. 200 leków będziemy płacić więcej niż do tej pory. W wielu przypadkach wzrost ceny będzie symboliczny, ale niektóre ceny mogą wzrosnąć nawet o kilkaset złotych za opakowanie. Niemiła niespodzianka czeka np. pacjentów po przeszczepach. Prograf, specyfik obniżający odporność i zapobiegający odrzutom, podrożeje z 3,20 zł do ponad 279 zł, czyli blisko stukrotnie. Myfenax (100 kaps.) z 3 zł zdrożeje do 236 zł. Chroniący przed odrzuceniem przeszczepów advagraf (30 kaps.) kosztował kiedyś 3 zł, teraz aż 279 zł. Ci pacjenci, których musi dotknąć ta zmiana, zwrócili się już o pomoc do Rzecznika Praw Obywatelskich. Podwyższenie cen leku to dla nich katastrofa.

Marek Starowicz z Krakowa 13 lat temu przeszedł operację przeszczepu serca. Do końca życia musi zażywać leki przeciw odrzutom, zakrzepowi krwi itp. Wśród nich jest prograf i cellcept. - Mąż musi zażywać prograf dwa razy dziennie do końca życia, a cellceptu cztery tabletki dziennie. Jeśli przerwie zażywanie, po dwóch tygodniach organizm odrzuci przeszczep. I mąż umrze - mówi Ewa Starowicz, jego żona.

Teraz za pudełko cellceptu płacą 3,2 zł. Po podwyżce 175 zł. Marek jest na rencie, Ewa na emeryturze. Oboje działają w Stowarzyszeniu Osób po Przeszczepie Serca w Krakowie. - Jako stowarzyszenie wystosowaliśmy już list do prezydenta. Przekazaliśmy też petycję premierowi. Te zmiany oznaczają dla pacjentów wyrok śmierci - mówi Starowicz.

Niemiła niespodzianka czeka również astmatyków. Leki wziewne drożeją z kilku do nawet ok. 30 złotych. Niektóre postaci leku flixotide będą wprawdzie kosztować niewiele więcej niż dotychczas, ale za np. proszek do inhalacji zawierający 60 dawek leku trzeba będzie wysupłać z portfela już 37,05 zł zamiast drobnych 3,40 zł. O kilkanaście złotych więcej trzeba też zapłacić za doustne leki na cukrzycę, a o kilkadziesiąt za te stosowane przy chorobach psychicznych.

Pacjenci odczują też m.in. podwyżkę cen popularnych leków przeciwbólowych. Cena ketonalu, zapisywanego między innymi przy schorzeniach reumatycznych, skoczy z 1,7 zł do ok. 4 zł. Przeciwbólowy ibufen total z 3,30 zł podrożeje do 7,55 zł.

Miss Polonia z dawnych lat! Zobacz archiwalne zdjęcia kandydatek

"Super pies, super kot!". Zgłoś zwierzaka w plebiscycie i wygraj nagrody!

Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Krakowa. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto