Nowa płyta Renaty Przemyk ukaże się nie w maju, ale na jesieni

FLESZ - Czy czeka nas największa susza od 100 lat?

Wydawca nowej płyty Renaty Przemyk - warszawski koncern Agora - przesłał do mediów oficjalne oświadczenie. Czytamy w nim:

"W związku z obecnym, ciężkim dla nas wszystkich czasem pandemii, w porozumieniu z artystką, podjęliśmy decyzję o przesunięciu premiery płyty "Renata Przemyk i mężczyźni" z 8 maja na jesień 2020 roku.

Decyzja ta została podjęta w trosce o dobro artystki oraz fanów, którzy w obecnej, kryzysowej sytuacji, mają ograniczony dostęp do fizycznych nośników muzycznych".

W tym roku Renata Przemyk obchodzi trzydziestolecie swojej kariery muzycznej. Z tej okazji na rynek trafi wyjątkowa płyta piosenkarki. Na krążku znajdzie się trzynaście nagrań, w których wspierają ją specjalnie zaproszeni do stworzenia duetów wokaliści. Będą to piosenkarze młodego i starszego pokolenia: Adam Nowak, Buslav, Czesław Mozil, John Porter, Leski, Marek Dyjak, Skubas i Wojciech Waglewski. Renata Przemyk wykona z nimi piosenki ze swych wcześniejszych płyt, specjalnie dobrane pod kątem duetów.

Pierwszym nagraniem z płyty, jakie piosenkarka udostępniła publicznie jest utwór „Kłamiesz”, który pochodzi z płyty „Rzeźba dnia”, wydanej w 2014 roku. Renacie Przemyk towarzyszy w nim raper Vienio, który jest weteranem polskiego hip-hopu i znany jest nie tylko z solowej działalności, ale również z zespołem Molesta Ewenement.

- Kłamstwo jest narzędziem, które deformuje świat. Próbujemy ten świat upiększać na wszelkie możliwe sposoby, co ma nam ułatwić relacje międzyludzkie. Omijamy tematy trudne, tłumaczymy sobie, że w ten sposób chronimy bliskich, a to rozbija nasze związki, przyjaźnie, czy kontakty biznesowe. Prawda i tak znajdzie ujście i uderzy w te relacje i w nas ze zdwojoną siłą. Vienio dopisał bardzo dobitny tekst do tej piosenki, dzięki czemu wymowa całości jest jeszcze silniejsza – wyjaśnia piosenkarka.

Pomysłodawcą i autorem teledysku do piosenki „Kłamstwo” jest reżyser Jarosław Migoń. W zrealizowanym przezeń wideo wykorzystano obrazy jego przyjaciela – Jacka Sroki. Dzięki temu teledysk nabrał niezwykłego charakteru.

- Jacek Sroka to znany krakowski malarz i grafik, wykładowca krakowskiej ASP. Ogromne wrażenie zrobiło na mnie jego malarstwo, a Jarek zaproponował mi użycie jego obrazów do klipu. Jest ono tak mocne i wyraziste, że od razu nam pasowało do opowieści o relatywizmie współczesnego świata. Ma bowiem wyraźny przekaz. Na obrazach Jacka jest żywioł, kolor i pasja. Jest człowiek uwikłany w dylematy, walczący o ideę albo rozbity refleksją o niej. Malarstwo Sroki wytrąca ze strefy komfortu. I w tej piosence też o to chodzi – tłumaczy Renata Przemyk.

Poza „Kłamiesz” na płycie znajdą się takie piosenki, jak „Babę zesłał Bóg”, „Jakby nie miało być”, „Nie mam żalu” czy „Kochana”. Premiera albumu - jesienią.