Nową drogą z Węzła Rybitwy do Wielickiej Strefy Aktywności Gospodarczej.

Ten tekst jest kontynuacją mojego poprzedniego tekstu o Węźle Bieżanów.

Kraków, Niepołomice i Wieliczka zamierzają wspólnie zbudować nową drogę łączącą Węzeł Rybitwy z drogą powiatową Śledziejowice - Brzegi 2039K.
Droga ta miałaby powstać w standardzie 1x2: cała jezdnia miałaby mieć 7m**szerokości **i być dostosowana do nacisków na poziomie 115kN/oś.
Wzdłuż trasy ma być wybudowany także chodnik i ścieżka rowerowa, oddzielona ekranami akustycznymi. Skrzyżowanie nowej drogi z istniejącą drogą powiatową ma być zwieńczone rondem. Teren zbiorników w Brzegach ma się w przyszłości stać terenem rekreacyjnym i ta droga ma pomóc w aktywizacji tego rejonu. Gminy planują wybudować tę drogę do dwóch lat.

Niestety nigdzie nie otrzymałem mapy jej dokładnego przebiegu, niemniej jednak postaram się go opisać:
Drogę, którą mają wybudować poprowadzą zapewne na północ od Żwirowni Brzegi, po czym po łuku droga skręci na południe, by skrzyżować się z drogą powiatową gdzieś w okolicach mostu nad Drwiną.

Przybliżona lokalizacja przyszłego ronda.
Fragment planu inwestycji Gminy Kraków:
Studium 1:5000
Plan sytuacyjny

Nikt nie posiada jak na razie planów tej drogi, ponieważ są w opracowaniu.

Moje wnioski na temat korzyści, jakie przyniesie ta droga:
- polepszy się dostępność inwestycyjną terenów Wielickiej Strefy Aktywności Gospodarczej (w dalszej części artykułu będę pisał o niej jako o Wielickiej SSE, jako że Wieliczka przygotowuje się do stworzenia na tym terenie Specjalnej Strefy Ekonomicznej),

Wielicka Strefa Aktywności Gospodarczej
Mapa strefy:

- zaktywizują się tereny rekreacyjne wokół zbiorników w Brzegach, które niedługo mogą stać się konkurencją dla m.in. Kryspinowa (wg. mnie dojazd do Brzegów będą łatwiejszy niż do Kryspinowa).
- mieszkańcy Brzegów i okolicznych miejscowości (Grabia) będą mieli ułatwiony dojazd w kierunku Krakowa
- ta droga będzie też utrapieniem okolicznych mieszkańców, bo po wprowadzeniu płatnej A4 sądzę, że większość mieszkańców Niepołomic nie pojedzie na węzeł do Szarowa (nadkładając drogi i przy tym płacąc kilka złotych, bo punkt poboru opłat będzie zlokalizowani w Staniątkach, a w Szarowie będzie stanowisko poboru opłat).
Najprostsza droga do Krakowa (obwodnicy) z Niepołomic będzie wiodła przez Grabie i Brzegi, a tamtejsi mieszkańcy na pewno odczują wzmożony ruch (z drugiej strony mniej obciążone będą drogi Kokotowa i Węgrzec).

W moim odczuciu nie jest jednak prawdziwa teza mówiąca, że droga ta ma pomóc w jakiś sposób w komunikacji mieszkańcom Kokotowa, Śledziejowic i Węgrzec Wielkich, choć taką tezę uparcie forsują politycy z Wieliczki.

Wystarczy spojrzeć na zdjęcia z już istniejących odcinków drogi Śledziejowice - Brzegi:

• 1

• 2

• 3

Zwróćmy uwagę na fakt, że drogi te dostosowane są do największych obecnie dopuszczalnych nacisków na oś, czyli 115 kN/oś. Projektowana droga ma wytrzymywać identyczne obciążenie. Takie obciążenia występują obecnie właściwie tylko w Tirach i w innych pojazdach ciężarowych. Po zdjęciach widać, że odremontowana droga jest świetnie przystosowana do ruchu ciężarowego. Czemu jednak twierdzę, że nie przyda się także okolicznym mieszkańcom ?
Jadąc tą drogą w kierunku Kokotowa napotkamy problematyczne zwężenie pod wiaduktem kolejowym. Tutaj jest jego zdjęcie.

Jak widać, ciężko mówić tutaj o drodze, która może w tym miejscu obsłużyć codzienny duży ruch osobowy do Krakowa. Dodatkowym problemem jest tutaj skrzyżowanie tej drogi z drogą w kierunku Krakowa (Kokotowska) w Kokotowie. http://wikimapia.org/#lat=50.0137513&lon=20.0826216&z=16&l=28&m=b .

Jest to skrzyżowanie o małej widoczności i już obecnie dochodzi na nim często do wypadków. Jeśli ruch w kierunku Nowej Huty skoncentrowałby się na tym skrzyżowaniu to z pewnością dochodziłoby tam do jeszcze częstszych wypadków.
Droga powiatowa Brzegi - Śledziejowice ma standard klasy zbiorczej tylko na odcinku Brzegi - linia kolejowa, później (od zwężenia przy wiadukcie kolejowym) przebiega ona przez tereny zamieszkałe i ma na całym odcinku charakter drogi lokalnej.
Ciężko więc oczekiwać, że mieszkańcy miejscowości zlokalizowanych na południe od A4 bezpiecznie przejadą przez tak wąskie gardło. Wraz ze zwiększeniem natężenia ruchu w tym rejonie, sytuacja będzie się pogarszała.

Nie sądzę więc, by ta droga w jakiś sposób ulżyła mieszkańcom. Po prostu chodzi o zaktywizowanie Wielickiej SSE, która jest zlokalizowana w tamtych rejonach (Wielicka SSE będzie tym samym biła komunikacyjnie Niepołomicką SSE na głowę).
Mówienie więc o poprawie sytuacji okolicznej ludności, to zabieg mający być zasłoną dymną.

Pytanie tylko dlaczego Kraków współfinansuje drogę, która w perspektywie uszczupli jego dochody (cześć firm zamiast w Wielickiej SSE mogłoby umiejscowić swoje siedziby na krakowskich Rybitwach)? Mieszkańcy Kokotowa i okolic i tak pojadą Kokotowską, Bieżanowską i Małą Górą w stronę centrum Krakowa, a za remonty tych ulic zapłaci Kraków. Tymczasem zyski z budowy nowej drogi do Brzegów zgarnie Wieliczka.

Warto zauważyć tutaj niekonsekwencję. Z jednej strony nie przeszkadza im budować drogę o klasie drogi zbiorczej (na odcinku Węzeł Rybitwy - Brzegi), która będzie miała łącznice z węzłem Rybitwy, tymczasem na Węźle Bieżanów GDDiA nie chce zbudować łącznic z tego węzła w kierunku Kokotowskiej, tłumacząc to tym, że Kokotowska to droga zbiorcza! Tymczasem ani jedna, ani druga droga nie mają charakteru drogi powiatowej i obie te drogi są klasy zbiorczej - skąd tak całkowicie odmienne decyzje w obu przypadkach?

Odległość z centrum Kokotowa (tam gdzie Kokotowska krzyżuje się z DP Śledziejowice- Brzegi) do Węzła Bieżanów to 1,5 km. Z tego samego skrzyżowania jadąc przez Wielicką SSE i nową drogę do Węzła Rybitwy pokonamy 5 km (z czego pierwsze 600 m po drodze lokalnej z niebezpiecznym skrzyżowaniem i zwężeniem pod wiaduktem). Łatwo zauważyć jaki wariant wjazdu na obwodnice jest korzystniejszy dla mieszkańca Kokotowa i okolic.

Przeprowadziłem szereg innych symulacji:
I) Jedziemy do Nowej Huty
1) Startuje w centrum Kokotowa
1a) odległość do Węzła Rybitwy jadąc przez SSE Wieliczka wynosi 5 km
1b) odległość do Węzła Rybitwy jadąc przez węzeł Bieżanów wynosi 4 km

2) Startuje na 4 przy fabryce Herza
2a) odległość do Węzła Rybitwy jadąc przez SSE Wieliczka wynosi 7,5 km
2b) odległość do Węzła Rybitwy jadąc przez węzeł Bieżanów wynosi 6,5 km
2c) odległość do Węzła Rybitwy jadąc przez węzeł Wielicki wynosi 10,3 km

II) Jedziemy na Skawinę
1) Startuje w centrum Kokotowa
1a) odległość do Węzła Wielickiego jadąc przez SSE Wieliczka(czyli de facto Rybitwy) wynosi 11 km
1b) odległość do Węzła Wielickiego jadąc przez węzeł Bieżanów wynosi 5 km
1c) odległość do Węzła Wielickiego jadąc przez 4 wynosi 6,8 km (8,4 licząc że musimy wjechać do miasta i zawrócić na Wielickiej)
1d) odległość do Węzła Wielickiego jadąc przez Bieżanowską i Małą Górę wynosi 6,5 km (tutaj to Kraków przejmie ten ruch)

2) Startuje na 4 przy fabryce Herza
2a) odległość do Węzła Wielickiego jadąc przez 4 wynosi 4,3 km
2b) odległość do Węzła Wielickiego jadąc przez węzeł Bieżanów wynosi 7,5 km

Kalkulując najkorzystniejsze warianty dochodzimy do wniosku, że nawet bez połączenia Kokotowskiej z węzłem Bieżanów spora cześć ruchu i tak pójdzie przez tereny do tego nieprzystosowane (drogi lokalne), więc budowanie drogi koło Żwirowni w Brzegach tak naprawdę nakierowane jest jedynie na rozwój strefy ekonomicznej, a nie ulżenie mieszkańcom.

Łatwo zauważyć, że po powstaniu łącznic na Węźle Bieżanów z Kokotowską ruch przez drogę prowadzącą przez SSE ograniczy się właściwie jedynie do obsługi Wielickiej SSE, bo wszystkim innym lepiej będzie wjechać na obwodnicę na Węźle Bieżanów.

Może dlatego Wieliczka nie wspiera powstania łącznic z Kokotowską na Węźle Bieżanów, bo de facto spowodowałoby to mniejszy priorytet na drogę dla Wielickiej SSE, co w mojej opinii jest dla Gminy Wieliczka równie ważne.
Może w momencie ukończenia drogi łączącej SSE z Węzłem Rybitwy Wieliczka poprze budowę łącznic z Kokotowską na Węźle Bieżanów? Problem w tym, że ten węzeł jest na terenie Krakowa i to przede wszystkim miastu Kraków powinno zależeć na pełnej rozbudowie tego węzła. Droga, którą forsuje Gmina Wieliczka jest potrzeba i trzeba ją zbudować, ale pilniej potrzebna jest łącznica z Kokotowską na Węźle Bieżanów.

Miasto Kraków inwestując pieniądze w drogę między węzłem Rybitwy, a drogą Śledziejowice Brzegi strzela sobie w stopę (aktywizuje obcą specjalną strefę ekonomiczną). Dla Krakowa oznacza to same straty - dla Wieliczki same zyski - tylko czemu krakowscy politycy przeznaczają na to pieniądze? Na to pytanie nie znalazłem odpowiedzi.