Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nieszablonowe pomysły na małopolską wieś. Alpaki lub ślimaki

(TUR)
Zarobek na zbieraniu winniczków bywa często niewielki i a przede wszystkim niepewny - zauważa dr Maciej Ligaszewski z Instytutu Zootechniki w Balicach, którego zdaniem szansą dochodu może być fermowa produkcja.

Zarobek na zbieraniu winniczków bywa często niewielki i a przede wszystkim niepewny - zauważa dr Maciej Ligaszewski z Instytutu Zootechniki w Balicach, którego zdaniem szansą dochodu może być fermowa produkcja. Na przyrost 1 kg ślimaczego mięska starczy kilogram, nawet mniej, biomasy. Takiej "przebitki" paszowej nie da żadne zwierzę w gospodarstwie! W ubiegłym roku skupujący płacili średnio 7 zł za 1kg fermowych Helix aspersa (1-arowa ferma jest podstawą dla ok. półtonowej produkcji). Dla porównania za te z natury 80 groszy, przy czym zbiory limituje ochrona przyrody.

Ze ślimaczymi fermami Małopolska dopiero raczkuje ale mamy też zupełnie niezłe rolnicze nisze. Marian Tekieli z Sanki koło Krzeszowic był pierwszym w kraju prywatnym hodowcą danieli, obecnie ma ok. 70 sztuk. Sprzedaje głównie do dalszego odchowu w lasach, parkach, gospodarstwom agroturystycznym. - Ponad tysiąc sztuk w Polsce to potomstwo od moich danieli - informuje nie bez dumy.

Z Peru na Podhale?
Nie są już specjalnym ewenementem strusie fermy. Ba, doszło do tego, iż tych afrykańskich ptaków jest dziś w Małopolsce nawet więcej niż poczciwych kóz.
Niewykluczone, że pojawi się u nas kolejna nisza. - Wełna z nich to produkt ceniony i rzadki, mięso poszukiwane przez smakoszy. Na świecie ich hodowla jest uważana za najbardziej dochodową, są przy tym bardzo mało wymagające - Piotr Jagodziński z Małopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego zachęca do chowu peruwiańskich alpak. W jego opinii w związku z upadkiem owczarstwa, alpaki mogłyby zapełnić niszę w rozdrobnionych małopolskich gospodarstwach. Inteligentne, niezwykle sympatyczne, łagodne, do wykorzystania m.in. w tzw. zooterapii, byłyby również wielką atrakcją gospodarstw agroturystycznych. Może uda się też w Małopolsce odtworzyć hodowle jedwabników. Tym bardziej że są na to unijne dopłaty. - Przychodzą do mnie rolnicy, pytają jak założyć plantację morwy - mówi doradca.

Na dłuższy dystans
- Jeśli ktoś nie liczy na szybki zysk takie nisze są bardzo perspektywiczne. Potwierdzają to doświadczenia krajów UE, np. Irlandii - ocenia prof. Czesław Nowak z AR. - Inna sprawa, że doradcy powinni zachować daleko idącą ostrożność z "nowinkami", mówiąc rolnikom nie tylko o zaletach ale i kłopotach - przestrzega. By nie było jak z wierzbą energetyczną.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto