Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Niedzielne przedpołudnie to idealna okazja, by wyruszyć na poszukiwanie skarbów. Pasjonaci staroci przy Hali Targowej na pewno znajdą cuda

Aleksandra Łabędź
Aleksandra Łabędź
Niedzielne przedpołudnie to idealna okazja by wyruszyć na poszukiwanie skarbów. Pasjonaci staroci przy Hali Targowej na pewno znajdą cuda
Niedzielne przedpołudnie to idealna okazja by wyruszyć na poszukiwanie skarbów. Pasjonaci staroci przy Hali Targowej na pewno znajdą cuda Wojciech Matusik
W tym miejscu w Krakowie nawet deszcz niestraszny. Leniwa niedziela to idealna okazja by udać się na jedno z krakowskich targowisk, gdzie można znaleźć prawdziwe skarby. Targ przy Hali Targowej to jedno z najbardziej znanych miejsc w Krakowie, które nawet w weekend tętni życiem. Pasjonaci antyków, staroci, książek i bibelotów mogą tutaj znaleźć prawdziwe cuda i niekoniecznie za wielkie pieniądze. Zobaczcie co można w niedzielę upolować na pchlim targu.

Jak się okazuje weekend otwierający ferie zimowe w Małopolsce wcale nie przyczynił się do opustoszenia Krakowa. Gdzie zatem podziali się Krakowianie? Bez dwóch zdań wiele osób udało się na pchli targ przy Hali Targowej. Jak w każdą niedzielę można tu znaleźć prawdziwe skarby. Prawdziwym poszukiwaczom niebywałych okazji nie przeszkodził nawet deszcz.

Targ staroci pod Halą Targową to przede wszystkim szeroka oferta antyków, bibelotów, płyt CD a także i winylowych, odzieży, obuwia, zabawek, a nawet lamp. Nie brakuje tu też kolekcjonerskich monet, biżuterii, ozdobnych szkatułek, porcelanowych i szklanych figurek, zastawy. W niedzielę, 11 lutego można tu było również upolować pokaźnych rozmiarów ... drewnianego orła! Bez wątpienia największe kolejki ustawiają się do najliczniejszych stoisk, gdzie sprzedawane są książki. Sprawne oko dostrzeże tu wyjątkowe wydania, których na próżno szukać w księgarniach.

Ta najpopularniejsza giełda staroci w Krakowie odbywa się w każdą niedzielę obok Hali Targowej. Gdy pogoda dopisuje, pierwsi pasjonaci zjawiają się już nawet około godz. 6. rano. Jedni przychodzą tu by pozbyć się staroci, które zalegają im w domach, inni by upolować świetną okazję, a jeszcze inni po prostu z sentymentu do tego miejsca i ludzi. Pchli targ to również okazja do pasjonujących rozmów. W tygodniu z kolei można tu znaleźć wiele produktów spożywczych jak np. pieczywo z lokalnych piekarni, nabiał, owoce i warzywa, czy też tradycyjne wyroby wędliniarskie. Nie brakuje tu również stoisk z kwiatami.

Przełomowe odkrycie w recyklingu

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto