Po porannych mgłach po południu wyszło słońce a niebo jest błękitne. W taką pogodę trudno wytrzymać w domach i choć powiat oświęcimski od ponad tygodnia jest w czerwonej strefie, gdzie powinno się ograniczać wyjścia z domów, to z drugiej strony, spacer przy takiej pogodzie poprawia kondycję a co za tym idzie - odporność.
- Szkoda tylko, że nie wszyscy zakładają maseczki, jak zbliżają się do innych ludzi - mówi Jadwiga Kolna, która spaceruje z wnuczkiem.
Maseczki wymagane w czerwonej strefie
Faktycznie, maseczki w parku nosi około połowa ludzi. Inni mają je ściągnięte na szyję a niektórzy nie mają wcale.
Pani Marta, która z córeczką rzuca kamienie do rzeki nie ma maseczki, - Byłyśmy tu same. Jak dojdziemy do alejki, nałożymy - zapewnia kobieta.
Za to na chodnikach i ulicach w centrum Oświęcimia prawie wszyscy mają maseczki. Chyba, że coś jedzą, np. lody zakupione w cukierni.
- Olkusz 50 lat temu. Srebrne Miasto na przełomie lat 60. i 70. ubiegłego wieku
- Sprawdź, jakie mieszkania można kupić za pół miliona w Olkuszu
- Poszedł na grzyby. Wrócił z prawdziwkiem - gigantem i wieloma "maluszkami"
- Fortel z księdzem. Dzięki temu zrobili imprezę w szczycie pandemii
- De Marco z Frydrychowic. To tu ubiera się Pierwsza Dama Agata Kornhauser - Duda
FLESZ - Uczniowie boją się COVID-19
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?