Tylko poprawni optymiści liczą na przegraną "Kolejorza". Jednak nawet jeśli krakowianie zdobędą cudem tytuł Mistrza Polski, to i tak tytuł im się nie należy...
Podsumujmy dorobek Białej Gwiazdy w ostatnich dwunastu miesiącach. Najpierw porażka z dużo słabszą Levadią Tallin w eliminacjach Ligi Mistrzów, następnie przegrany Superpuchar Polski na rzecz głównego rywala - Lecha Poznań. Można powiedzieć: trudno. Potem jednak przyszły porażki ligowe: z Legią, Lechem, derby z Cracovią, z Arką, remis z Jegiellonią...
To jednak nie wszystko. Piłkarzom przestał odpowiadać szkoleniowiec. Oficjalnie podziękowano trenerowi Maciejowi Skorży za słabe wyniki drużyny, ale zawodnikom się po prostu poprzewracało w głowach. Już kiedyś nie pasował im Dan Petrascu, który ponoć prowadził zbyt trudne treningi. Wisło, jesteś sama sobie winna utraty tytułu Mistrza Polski sprzed roku. Można oczywiście mieć pretensje za samobójczego gola z 90. minuty w meczu z Cracovią, ale mistrzostwo zdobywa się przez cały sezon, a to drużyna doprowadziła do takiej sytuacji, że musieliśmy i musimy do dzisiaj do 19:00 oglądać się na rywala z Poznania.
- Wiadomo, że czasami i przegrać przychodzi, ale każdy ma prawo żądać ambitnej i nieustępliwej walki. Nie dopuście nigdy do tego, by uznano was za niegodnych podania dłoni - mawiał patron stadionu Wisły i jej wielki zawodnik Henryk Reyman.
Wydarzy się: Kino | Koncerty | Teatr | Sport | Wystawy | Imprezy | Kabaret | Festiwal |
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?