Największe pogrzeby w historii Krakowa [ZDJĘCIA ARCHIWALNE]
Pogrzeb Jana Matejki odbył się w Krakowie 7 listopada 1893 roku. Pożegnanie malarza i dyrektora Szkoły Sztuk Pięknych było wielkim wydarzeniem. Wzięły w nim udział tysiące mieszkańców Krakowa i dziesiątki delegacji z całej Polski.
Na czele orszaku szła "Harmonia" grająca żałobne marsze, z kolei zamykały go Rada miasta Krakowa i Rada miasta Lwowa. Juliusz Kossak niósł na poduszce ordery i honorowe odznaki artysty. Z domu przy Floriańskiej do kościoła Mariackiego zwłoki mistrza na marach niosła młodzież Szkoły Sztuk Pięknych. Natomiast z kościoła, po mszy żałobnej, trumna była wieziona na Rakowice na odkrytym karawanie, który ciągnęło sześć karych koni.
Podobno przysłano około 500 wieńców. Najoryginalniejszym był wieniec zbiorowy artystów. Tak opisywał go "Czas": "Zestawiony z 40 przeszło palet na palmach umieszczonych. Przewiązany żałobnymi wstęgami, ozdobiony godłami malarskiemi i rzeźbiarskiemi".
Latarnie gazowe wzdłuż ulic były zapalone i otoczone krepą. Sklepy pozamykane. Pochód szedł przez Rynek, ulicą Floriańską, następnie Basztową i Lubicz na cmentarz Rakowicki. Pogrzeb trwał od godziny 9 rano, a zakończył się o wpół do trzeciej po południu.
Na zdjęciu - które jest reprodukcją fotografii wykonanej 7 listopada 1893 r. przez Stanisława Bizańskiego - kondukt pogrzebowy na ulicach Krakowa.