Najpierw Dania<br><font color="#006699"><b>Gazeta Krakowska</font></b>

Reprezentacja Polski w hokeju tegoroczne przygotowania do kwietniowych mistrzostw świata na Węgrzech rozpocznie od turnieju w Danii. Polacy w Budapeszcie walczyć będą o powrót do światowej elity, którą w ubiegłym roku opuścili w Szwecji. Rywalami będą zespoły Węgier, Kazachstanu, Holandii, Rumunii i Litwy.

W duńskim Odense reprezentanci Polski rozegrają trzy mecze. Z zespołami światowej elity: Ukrainą i Danią oraz z występującą w dywizji 1, Norwegią. W trzech turniejach z cyklu Euro Ice Hockey Challenge oraz w turnieju Mont Blanc, trener Wiktor Pysz wypróbował aż 43 zawodników. Ale trzeba przyznać, że stało się to w ogromniej mierze z koniczności. Po prostu wielu powołanych zawodników nie mogło grać z powodów kontuzji lub choroby.

- Zamierzałem przed mistrzostwami sprawdzić 35 zawodników, ale stało się inaczej - powiedział trener reprezentacji, Wiktor Pysz - Przykładowo z powodu licznych absencji, przed wyjazdem do Francji w ostatniej chwili trzeba było zmieniać skład. Mimo znacznego odmłodzenia drużyny narodowej, w Budapeszcie wystąpią doświadczeni zawodnicy. Staramy się by jeszcze raz w reprezentacji zagrali Mariusz Puzio, Waldemar Klisiak czy Jacek Zamojski. Sprawdzianowi zostanie poddany jeszcze Jarosław Kłys, którego kontuzja eliminowała z reprezentacji. Oczywiście liczę na grę naszych zawodników z zagranicznych klubów - Jacka Płachty, Michała Garbocza, Patryka Pysza, Leszka Laszkiewicza, Zdzisława Zaręby, Roberta Kwiatkowskiago, a także Mariusza Czerkawskiego. Do mistrzostw w Budapeszcie musimy być bardzo dobrze przygotowani. Najgroźniejsi rywale to oczywiście Węgrzy, którzy głośno wyrażają chęć awansu.

Prócz turnieju w Danii przed wyjazdem na mistrzostwa sprawdzianem dla polskiej reprezentacji będą dwa mecze z Francją (9 i 10. kwietnia w Warszawie), a także dwa, planowane we wcześniejszym terminie, na 5 i 6 kwietnia z nie ustalonym jeszcze rywalem.