Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Najgłośniejsze zabójstwa w Krakowie. 10 spraw, które wstrząsnęły miastem

Artur Drożdżak
Artur Drożdżak
Dzieciobójczyni Magda K.
Dzieciobójczyni Magda K. Artur Drożdżak
Wysadzenie męża w powietrze, pokrojenie na kawałki studentki UJ, zastrzelenie kochanka żony - te sprawy kryminalne budziły emocje w Krakowie. Poniżej subiektywna lista głośnych spraw, z których nie wszystkie zakończyły się wyrokiem.

Zaczyna brakować Ukraińców. Część pracodawców jest w stanie płacić więcej pracownikom z Ukrainy niż Polakom- mówi ekspert

Oskarżony Robert J.
Oskarżony Robert J. Artur Drożdżak

1. Skóra, czyli Robert J.

Małopolski wydział Prokuratury Krajowej skierował do krakowskiego sądu akt oskarżenia przeciwko Robertowi J., któremu zarzuca zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem studenty Katarzyny Z. Do zabójstwa i pokrojenia dziewczyny doszło w 1998 r. Proces w tej sprawie dopiero się rozpocznie

Oskarżony Przemysław J.
Oskarżony Przemysław J. Artur Drożdżak

2. Prokurator, czyli Przemysław J.

Sąd Okręgowy w Krakowie skazał na dożywocie 26-letniego Przemysława J. za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem swojej matki prokurator Anny Jedynak. Takiej kary domagała się dla prokuratura. Wyrok nie jest prawomocny. 52-letnia Anna Jedynak, wiceszefowa Prokuratury Okręgowej w Krakowie, zginęła od ciosów nożem, gdy syn zaatakował ją w mieszkaniu przy ul. Bociana 9 stycznia 2016 r.

Dzieciobójczyni Magda K.
Dzieciobójczyni Magda K. Artur Drożdżak

3. Dzieciobójczyni, czyli Magda K.

Chłopczyk miał 50 cm, ważył 3,7 kg i chociaż urodził się zdrowy, to nie dane mu było cieszyć się życiem. Zdaniem sądu zginął z ręki swojej matki 31-letniej Magdy K. Za zabójstwo kobieta dostałą 15 lat więzienia. Sąd Apelacyjny w Krakowie po zasięgnięciu dodatkowej opinii biegłych psychiatrów złagodził karę oskarżonej do 12 lat więzienia. I ten wyrok jest prawomocny.

Oskarżony Piotr Hyszko
Oskarżony Piotr Hyszko Artur Drożdżak

4. Znikające zwłoki, czyli Piotr Hyszko

W Kamienica przy ul. Ignacego Krasickiego 24 w Krakowie z dnia na dzień stała się sławna za sprawą prezesa NIK Mariana Banasia. W 1995 r. doszło tam do zabójstwa kobiety, którą Piotr Hyszko zabił, a potem pozbył się zwłok. Mimo braku ciała został oskarżony o zabójstwo. Poszlakowego procesu nie doczekał, bo zmarł. Wcześniej był karany za podwójne zabójstwo w podkrakowskich Wróblowicach. Wyrok dożywocia zamieniono mu na 25 lat więzienia i tle odsiedział.

Oskarżony Wojciech L.  ps. Wojtas
Oskarżony Wojciech L. ps. Wojtas Artur Drożdżak

5. Ręka, czyli Wojciech L. ps. Wojtas

Karę 15 lat więzienia wymierzył krakowski sąd Wojciechowi L. ps. Wojtas oskarżonemu o dokonanie zabójstwa kibica Wisły Kraków. Sprawca ma jeszcze zapłacić 200 tys. zł zadośćuczynienia rodzicom zabitego za wyrządzoną im krzywdę. Sprawa dotyczy głośnej zbrodni, do której doszło w czerwcu 2013 r. na ul. Żywieckiej.

Ofiarą napaści padł 23-letni Łukasz D. sympatyk Wisły Kraków. Sprawca prawie odrąbał mu rękę maczetą. Krwotok był tak masywny, a obrażenia tak poważne, że pokrzywdzony zmarł.

Zbrodnia przy Estery na Kazimierzu
Zbrodnia przy Estery na Kazimierzu Artur Drożdżak

6. Śmierć zakochanych, czyli Błażej Ch.

Para młodych ludzi przyjechała z Białegostoku i w Krakowie szukała pomysłu na lepszy los. Ich zwłoki odkryto w kamienicy przy ul. Estery na Kazimierzu. Prokurator umorzył śledztwo w sprawie zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem Marty A. i udzielenia pomocy Błażejowi Ch. w targnięciu się na swoje życie. Mieszkali w kawalerce przy ul. Estery 3.

Cztery dni przed tragedią poważnie się pokłócili. O co poszło ? Nie wiadomo. I jak piszą śledczy należy domniemywać, że pokłosiem tego, było zdarzenie z 10 września 2017 r. Udało się ustalić, że Błażej zadzwonił do brata i oświadczył mu że pozbawił życia Martę.

Mężczyzna próbował wówczas zdobyć więcej informacji na ten temat, ale w pewnym momencie roztrzęsiony Błażej przerwał rozmowę, a później już nie odbierał swojego telefonu komórkowego. Na podłodze ujawniono zwłoki Błażeja, a na łóżku zmasakrowaną Martę. Miała obrażenia głowy, 15 cm ranę na szyi, rozcięty brzuch i liczne rany na kończynach. Na sekcji zwłok okazało się, że dostała też cios nożem w serce.

Skazany Mariusz F.
Skazany Mariusz F. Artur Drożdżak

7. Zdrada, czyli Mariusz F.

To nie jest urodzony morderca. Dlatego nie wchodziło w grę wymierzenie oskarżonemu kary dożywocia lub nawet 25 więzienia jak chciała prokuratura - nie krył sędzia. I dlatego krakowski sąd skazał Mariusza F. na karę 15 lat pozbawienia wolności. Za to, że mężczyzna w centrum Krakowa zastrzelił obywatela Portugalii, który był kochankiem jego żony.

O zdradzie Polak dowiedział 27 lutego 2012 r. I tego dnia sięgnął po broń. Zwłoki wywiózł do Mydlinik i tam spalił razem z autem. Następnego dnia oddał się w ręce policji. Wcześniej żonie I teściowi przyznał się do dokonania zabójstwa.

Skazany Tomasz S.
Skazany Tomasz S. Artur Drożdżak

8. Śmierć rodziców, czyli Tomasz S.

Do tragedii doszło w 1997 r. w Nowej Hucie kilka dni po urodzinach Tomka. Gdyby zbrodni dokonał przed nimi, byłby sądzony jako małoletni. Miał dość ojca, a matkę zabił, bo spała tuż obok niego. Nastolatek regularnie był bity za to, że nie uczy się zbyt dobrze.

We wrześniu nie poszedł do szkoły, a wagary odkrył jego ojciec. Wróciłem do domu, bił mnie pięściami. Kazał mi się uczyć. Zakazał mi oglądania telewizji, gier na komputerze, spotkań z dziewczyną oraz kolegami. Polecił mi oddać wszystkie pieniądze. 8-letnią siostrę zostawił w pokoju z rodzicami zalanymi krwią. 

W tym samym czasie dziewczynka obudziła się i odkryła zmasakrowane ciała rodziców. Tomasz został zatrzymany chwilę po tym, gdy chciał wyjść od swojej dziewczyny. Nie trzeba było długo szukać dowodów, ponieważ zakrwawiona siekiera leżała w aucie ojca. Prosił sąd o najłagodniejszy wymiar kary. I tak też się stało, bo w 1998 roku Tomasz S. został skazany na 15 lat więzienia.

Wybuch na Oświecenia
Wybuch na Oświecenia Artur Drożdżak

9. Wybuch, czyli Elżbieta J.

Sąd Okręgowy w Krakowie skazał na 10 lat więzienia Elżbietę J.,
której zarzucono zabójstwo b. męża poprzez wywołanie eksplozji materiałów łatwopalnych. Proces toczył się z wyłączeniem jawności. Z ustaleń prokuratury wynika, że po orzeczeniu w 1994 r. rozwodu, małżonkowie nadal wspólnie mieszkali. Narastał między nimi konflikt. Żona postanowiła zabić b. męża i w tym celu 11 stycznia 1996 r. wywołała eksplozję materiałów łatwopalnych.

Przybyli na miejsce strażacy znaleźli w mieszkaniu zwłoki mężczyzny, a ciężko poparzoną Elżbietę J. wybuch wyrzucił przez balkon na trawnik przed blokiem. Kobietę przewieziono do szpitala. Sporządzone ekspertyzy wykazały, że detonację wywołało zapalenie się oparów benzyny silnikowej i gazu. Dodatkowe badania w Instytucie Ekspertyz Sądowych i biegłych z Szkoły Głównej Pożarnictwa w Warszawie pozwoliły prokuraturze na postawienie Elżbiecie J. zarzutu wywołania eksplozji w celu zabójstwa b. męża Andrzeja.

Kobieta nie przyznawała się do winy. Mówiła, że "ten drań sam się spalił". Wybuch uszkodził 10 stojących przed blokiem aut, zostało też zniszczonych 10 sąsiednich mieszkań. Straty sięgały 23 tys. zł

Skazany Stanisłąw S.
Skazany Stanisłąw S. Artur Drożdżak

10. Śmierć żony i córki, czyli Stanisław S.

W 2016 r. wyszedł na wolność po odbyciu 26 lat w więzieniu za zabójstwo córki i żony. Zbrodni dokonał w 1990 r. Skorzystał z okazji, że matka wyjechała do sanatorium. 8 czerwca 1990 córce powiedział, że idą do babci podlać kwiatki. 10-latka ucieszyła się, że ją odwiedzą. Stanisław S. wypił butelkę wódki.

Wykorzystał seksualnie córkę i ją udusił kablem z lampki. Zwłoki umył w wannie i ukrył w wersalce. Następnego dnia po zabójstwie córki zwabił żonę do mieszkania matki. Kłamał, że trzyma tam dużo pieniędzy z kradzieży i pokazał nawet część banknotów. Użył podstępu, by partnerka dała sobie skrępować ręce i nogi nylonową żyłką. Gdy już leżała bezbronna udusił ją paskiem od sukienki.

Następnego dnia znowu pojawił się w mieszkaniu i zbezcześcił zwłoki żony. Przyszła mu też do głowy myśl, by zgodnie z planem jeszcze zabić nieletnich synów. Uratowało ich to, że byli na spacerze ze znajomym, który pomagał Stanisławowi S. wychowywać dzieci.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto