Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Najbardziej poszukiwani pracownicy w Krakowie – STYCZEŃ 2022. O połowę więcej ofert niż przed pandemią. Kto znajdzie dobrą pracę w tym roku?

Zbigniew Bartuś
Zbigniew Bartuś
Pozostali pracownicy wykonujący dorywcze prace proste - 25 ofert pracy w Krakowie. Zobacz na kolejnych slajdach >>>
Pozostali pracownicy wykonujący dorywcze prace proste - 25 ofert pracy w Krakowie. Zobacz na kolejnych slajdach >>>Piotr Idem / Polska Press
Dokładnie 3057 ofert zatrudnienia pozyskał w ciągu ostatniego miesiąca Grodzki Urząd Pracy w Krakowie. Przed rokiem było ich znacznie mniej, bo 1770, a dwa lata temu, a więc kilka miesięcy przed wybuchem pandemii – 2092. Po raz kolejny pracodawcy pod Wawelem poszukują zatem dużo więcej pracowników niż przez zarazą. To zasługa kilku sektorów gospodarki – przede wszystkim logistyki, utrzymania czystości oraz budownictwa. Ale rąk do pracy szukają także od miesięcy intensywnie branże najbardziej sponiewierane przez pandemię, czyli gastronomia i hotelarstwo. Coś dla siebie znajdą też pracownicy sektora usług. Oto najświeższy ranking najbardziej poszukiwanych pracowników w Krakowie. Jeśli chcesz się z nim zapoznać, kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE.

Te 3057 ofert to na tle poprzednich miesięcy oraz wyników sprzed roku i dwóch lat całkiem sporo, ale trzeba pamiętać, że miesiąc temu do krakowskiego GUP wpłynęło aż 4190 propozycji zatrudnienia (czyli ponad dwa razy więcej niż rok temu), a przed dwoma miesiącami – ponad 3,5 tys. Przeżywamy zatem okres mniejszego zapotrzebowania na pracowników niż jesienią. Czy jest to tradycyjnie związane z zimą, czy też również z innymi czynnikami – przekonamy się w nadchodzących miesiącach.

Oferty pracy w Krakowie. Kogo poszukują firmy?

Rekordowo dużo firm, zwłaszcza małych, zawiesza działalność (w Krakowie jest ich już ponad 16 tys.), część przedsiębiorców ostrzega, że może nie przetrwać lawinowego wzrostu kosztów i narzeka na dobijające ich zmiany podatkowe w ramach Polskiego Ładu. Ta sytuacja osłabia chęć rekrutacji pracowników. Z drugiej strony wciąż powstają nowe firmy i one zamieszczają swe oferty – zarówno do GUP, jak i na popularnych stronach internetowych.

Trzeba pamiętać, że pracodawcy z najdynamiczniej rozwijających się w Krakowie sektorów gospodarki, jak ITC i usługi dla biznesu, prowadzą swoje – coraz bardziej intensywne – rekrutacje innymi kanałami niż GUP. Ich oferty są dostępne przede wszystkim na firmowych stronach internetowych oraz w najpopularniejszych serwisach, typu pracuj.pl, goldenline.pl czy indeed.com. Przy obsadzeniu kluczowych stanowisk specjalistycznych i menedżerskich pracodawcy korzystają z usług firm rekrutacyjnych.

Na listach najbardziej poszukiwanych pracowników w Krakowie, które publikujemy od nastania pandemii dzięki uprzejmości dyrektora GUP Marka Cebulaka i st. insp. Magdaleny Krzyk, znajdziemy przede wszystkim oferty dla pracowników fizycznych (w tym pomocniczych, nie wymagających szczególnego wykształcenia, ani kompetencji) oraz mniej wykwalifikowanych pracowników biurowych. Stawki proponowane początkującym pracownikom zbliżone są często do płacy minimalnej, a z rzadka tylko przekraczają 4 tys. zł brutto, choć oczywiście są wyjątki.

Spośród ponad 3 tys. ofert pozyskanych u progu 2022 r. przez Grodzki Urząd Pracy w Krakowie, pracy fizycznej dotyczy ok. 90 procent. Tradycyjnie bardzo dużo jest propozycji dla wszelkiego typu robotników budowlanych, osób sprzątających oraz pakowaczy. W ofertach przebierać mogą magazynierzy, dostawcy potraw, kurierzy i… taksówkarze. To ostatnie może nieco dziwić, bo firmy taksówkowe należą do najczęściej likwidowanych pod Wawelem; wychodzi jednak na to, że likwidują się te najmniejsze, a największe szukają kierowców, bo zapotrzebowanie na przewozy jest w Krakowie cały czas spore. Setki ofert pochodzą z przemysłu, warsztatów samochodowych oraz firm montażowych (zwłaszcza fotowoltaiki). Coś dla siebie powinni znaleźć także księgowi oraz pracownicy obsługi biurowej.

Czy wiosną będzie więcej ofert pracy w Krakowie?

Dalszy rozwój sytuacji na rynku pracy zależy od kilku czynników. Wedle przedsiębiorców, największym wyzwaniem jest w tej chwili gigantyczny wzrost kosztów działalności oraz ogarnięcie warunków wprowadzonych przez Polski Ład. Szalone ceny gazu i energii uderzyły przede wszystkim w mały biznes (piekarnie!) oraz duże firmy w branżach energochłonnych. W budownictwie nałożył się na to wzrost cen materiałów budowlanych (średnio o 24 proc., ale niektórych o ponad 60 proc.) oraz robocizny. Z dynamicznym wzrostem oczekiwań finansowych pracowników boryka się większość krakowskich firm. Ludzie domagają się podwyżek przerażeni inflacją i wzrostem kosztów życia ponad inflację. Widzą przy tym, że rąk do pracy ewidentnie brakuje i luki tej nie są w stanie wypełnić nawet tysiące Ukraińców – dlatego ośmielają się stawiać warunki.

- Dwa lata temu mogłem dość łatwo znaleźć niewykwalifikowanego pracownika za 2,5 tys. zł, dzisiaj mam problem ze znalezieniem go za 3,5 tys. zł

– mówi nam drobny krakowski przedsiębiorca budowlany. Wzrost wynagrodzeń w grupie bardziej doświadczonych i wykwalifikowanych robotników przekroczył w rok 20 procent i to na pewno nie koniec. Wielu budowlańców zaczyna rozmowę od 5 tys. zł. Dużo zmieniło się także w branżach funkcjonujących dotąd w znacznej mierze w szarej strefie, jak opieka nad dziećmi i osobami starszymi. Krakowskie nianie chcą dziś ok. 3,5 tys. zł na rękę, oficjalnie, z ubezpieczeniem w NFZ i ZUS. Tym, których nie zadawala ta kwota, miejscowe agencje oferują półroczne lub roczne wyjazdy do Niemiec – tam opiekunka zarabia od 1800 do 2600 euro (od 8.100 do 11.800 zł) plus wikt i opierunek.

Część firm, zwłaszcza mikro, z małym kapitałem, może mieć więc w najbliższych tygodniach spore problemy z kontynuowaniem działalności z powodu braku pracowników lub (i) lawinowego wzrostu kosztów, który niekoniecznie będzie można przerzucić na klientów (ceny towarów czy usług). Dotyczy to zwłaszcza drobnego handlu i drobnej wytwórczości, ale też części usług. Tam, gdzie najmniejsi przedsiębiorcy zmagają się z silną konkurencją krajowych lub wręcz globalnych potentatów, może dojść do masowych upadłości – i zwolnień. Nie jest jednak do końca pewne, jaki to będzie miało wpływ na rynek pracy. Np. drobny krakowski kupiec może zamknąć sklep i zwolnić kilkoro pracowników, ale ci od razu otrzymają propozycje zatrudnienia od wciąż rozwijających się sieci handlowych; obsada wielu marketów i dyskontów w Krakowie jest zbyt skąpa w stosunku do potrzeb (i dwa razy mniejsza niż na Zachodzie), a równocześnie powstają nowe sklepy, więc liczba ofert dla pracowników handlu może się utrzymać na obecnym – wysokim - poziomie.

Jeszcze więcej ofert powinno napływać z logistyki, bez której nie byłby możliwy tak dynamiczny rozwój sklepów internetowych; w 2022 roku w Krakowie można się spodziewać wielkiego wzrostu e-handlu świeżymi produktami żywnościowymi (ambitne plany ma tu m.in. InPost w koalicji z dużymi sieciami marketów) oraz dalszego wzrostu segmentu dostaw gotowych potraw. Ma być szybciej (dostawa w 15 minut), co wymaga tworzenia lokalnych centrów logistycznych (magazynów) i zatrudnienia odpowiedniej liczby magazynierów, kierowców, dostawców… A jak jest dziś? Oto najświeższy ranking najbardziej pożądanych pracowników w Krakowie. Jeśli chcesz się z nim zapoznać, kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

od 7 lat
Wideo

Jakie są wczesne objawy boreliozy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto