Pojazdy TAKI pojawiały się najczęściej w okolicy dworców kolejowych i autobusowych, łowiąc osoby spoza Warszawy. Nieznające obowiązujących oznaczeń stołecznych taksówek i taryf, dawały naciągnąć się na przejazd za cenę nawet 20 zł za kilometr oraz 50 zł za rozpoczęcie jazdy tzw. trzaśnięciem drzwiami. Za kurs, który powinien kosztować 30 zł, nieświadomy klient płacił ponad 100. Przewoźników TAKI korzystających z licencji na wykonywanie krajowego transportu drogowego osób nie obowiązywały (jak taksówkarzy) ograniczenia ustalone przez Radę Warszawy dotyczące cen za przewóz. Ratusz cofnął przewoźnikowi licencję już w marcu, ale TAKI odwołało się do sądu drugiej instancji. Ten potwierdził zasadność działania ratusza. Przedsiębiorca nie może świadczyć usług przewozowych i obowiązuje go trzyletni okres karencji.
KEK
Wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?