Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na terenie zakonu na Karmelickiej powstanie... hotel? [PLAN]

Piotr Rąpalski
Kolor czerwony - teren, na którym ma powstać hotel
Kolor pomarańczowy - teren pod stację kontroli pojazdów i parking
Kolor czerwony - teren, na którym ma powstać hotel Kolor pomarańczowy - teren pod stację kontroli pojazdów i parking Piotr Rąpalski
Wydano decyzję o warunkach zabudowy dla sporego terenu za kościołem przy ul. Karmelickiej. Zakon nie chce dużo mówić o inwestycji. Liczy jednak na współpracę z prywatnym inwestorem

Sprawa dotyczy terenu między kościołem, ogrodem klasztornym, a ulicą Karmelicką, gdzie znajdują się kamienice zakonu, wynajmowane dziś na lokale mieszkalne i sklepy. Przedsiębiorcy wspominają, że kiedyś były plany budowy przy kościele miejsca opieki dla osób starszych. Faktycznie, w 2013 roku miasto wydało wstępne pozwolenia na budowę „domu seniora”. Jednakże pod koniec 2014 roku pojawiła się kolejna decyzja o warunkach zabudowy, ale dla „budynku hotelowego z garażem podziemnym”. Taka inwestycja może znacząco wpłynąć na ruch samochodów i tramwajów na stosunkowo wąskiej Karmelickiej. Karmelici są niechętni, by zdradzać jej szczegóły. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się tylko, że liczą na współpracę z prywatnym inwestorem.

Przypomnijmy też, że to naprzeciwko terenu zakonu, na starym parkingu przy bibliotece wojewódzkiej, miał powstać hotel Hilton, ale inwestor zbankrutował. Ten teren ma być zagospodarowany dla mieszkańców, jednakże urzędnicy miejscy ciągle nie wiedzą jak.

Zdegradowany teren

Faktem jest, że działki przy kościele, gdzie planuje się hotel, należałoby jakoś zagospodarować. Obecnie działa na nich płatny parking. Samochody stoją w nieładzie na betonowych płytach i ubitej ziemi wokół kapliczki Matki Boskiej. W północnej części znajduje się zrujnowany budynek przypominający magazyn, pokryty papą, w którym zawaliła się część dachu. Tu również widzimy kapliczkę, we wnęce w ścianie budynku. We wschodniej części mamy kolejną ruinę, dawny, niski budynek mieszkalny. Z parkingu widać też zaniedbane oficyny kamienic stojących przy Karmelickiej.

- Faktycznie, wygląda to dziś upiornie, ale hotel z garażem może zwiększyć ruch, a już trudno tym kilkunastu samochodom stojącym na parkingu wyjeżdżać na Karmelicką. Tramwaje jadą z obu stron, auta wyjeżdżają też z drugiego parkingu naprzeciwko. Jest ciasno - komentuje Lucyna Maj, która regularnie parkuje u karmelitów.

- Mieli budować dom opieki dla starszych, ale słyszę to już od kilkudziesięciu lat. Oby hotel nie zagarnął kamienic, gdzie prowadzimy biznes - mówi jeden z pracowników sklepów prowadzonych w kamienicach zakonu (woli pozostać anonimowy). W tych niskich budynkach działa m.in. salon fryzjerski, sklep obuwniczy, piekarnia, warzywniak.

Niejasne plany

Z dokumentów i map wynika, że sama budowa hotelu nie obejmie wspomnianych kamienic, ale zakłada poszerzenie wjazdu na teren i wyburzenia dla tego celu części parteru jednego z budynków przy Karmelickiej.

Według decyzji urzędników, hotel może mieć maksymalnie 13,5 metra wysokości, nie może być wyższy niż najwyższa kamienica zakonu przy ulicy. Tylko 10 proc. terenu musi pozostać „biologicznie czynne” (zieleń), co oznacza, że budynek może zająć prawie cały obszar.

Co ciekawe, wydano jeszcze inne decyzje o warunkach zabudowy dla terenu zakonu, ale od strony ul. Garbarskiej. Pozwalają one na poszerzenie wjazdu i zmianę funkcji tego miejsca z usługowych na... stację kontroli pojazdów oraz kolejny parking! Znajduje się tam dziś warsztat samochodowy, ale wydaje się, że jest nieczynny.

A co z hotelem?

Poprosiliśmy o wyjaśnienia karmelitów. Tydzień czekaliśmy na jakąkolwiek odpowiedź.

- Teren nie jest własnością parafii. Stąd nie ma żadnych planowanych inwestycji ze strony parafii na wymienionym gruncie - odpowiedział nam w końcu proboszcz parafii, o. Marcin Siemek O.Carm.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że dla realizacji inwestycji chce współpracować z prywatnym inwestorem, który miałby wybudować hotel. I na nim zarabiać, aby zwrócić sobie poniesione nakłady.

Powiedziano nam jednak, że na razie plany są „zawieszone”. Przeor zakonu nie udzielił nam dalszych wyjaśnień. Dostaliśmy jedynie pismo, że odpowiedzi na nasze pytania nie będzie.

Należy przy tym zaznaczyć, że miasto przez lata nie sprecyzowało przeznaczenia tego ważnego terenu w centrum Krakowa.

- Na przedmiotowym terenie nie obowiązują ustalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Na obszarze tym nie jest również sporządzany plan miejscowy - informuje Adam Bik-Multanowski, wicedyrektor Wydziału Architektury i Urbanistyki Urzędu Miasta.

A bez planu zakon może tam wybudować niemal wszystko, co zechce, na podstawie decyzji o warunkach zabudowy zdobywając pozwolenie budowlane.

A po sąsiedzku...

Plan zagospodarowania sporządzany jest od lat dla starego parkingu po drugiej stronie Karmelickiej.

Kiedyś miał tam powstać wielki hotel Hilton z kinem, ale inwestor zbankrutował. Gmina odzyskała działki po procesie sądowym i postanowiła je sprzedać pod zabudowę. Protest mieszkańców spowodował jednak, że urzędnicy wycofali się z tych pomysłów.

Na części terenu ma powstać park, ale reszta ma zostać zabudowana budynkami. Mieszkańcy nadal domagają się powiększenia części zielonej kosztem zabudowy, ale prezydent Krakowa w styczniu br. odrzucił tego typu uwagi do planu.

Gmina zapewne nadal chce cześć terenu sprzedać inwestorom.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto