Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

MotoMikołaje przywiozą prezenty na motocyklach podopiecznym z Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie

Patrycja Dziadosz
Patrycja Dziadosz
Parada MotoMikołajów w 2019 roku w Krakowie.
Parada MotoMikołajów w 2019 roku w Krakowie. Aneta Żurek
Nie w saniach ciągniętych przez renifery - ale na motocyklach! MotoMikołaje znów szykują świąteczną akcję dla najmłodszych pacjentów. Już w najbliższą niedzielę, 6 grudnia, na skórzane ubrania narzucą czerwone barwy, tworząc kolorową paradę, która przejedzie z rejonów Nowej Huty pod Uniwersytecki Szpital Dziecięcy w krakowskim Prokocimiu.

FLESZ - Rząd obiecuje szybkie szczepionki na COVID-19

Z myślą o potrzebujących dzieciach Mikołaje już po raz osiemnasty wsiądą na motocykle. To największa charytatywna impreza motocyklowa w Polsce. W niedzielę przebrani w czerwone stroje fani motoryzacji wyjadą także z Nowej Huty w Krakowie i dotrą aż do Prokocimia pod szpital dziecięcy.

MotoMikołaje działają w całej Polsce nie tylko zimą, kiedy wypada ich święto, ale także w dzień dziecka czy przy okazji zbiórki na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy - mówi prof. Mikołaj Spodaryk, pediatra z Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego, który od lat angażuje się akcje charytatywne.

To on co roku w dniu swoich imienin wciela się w św. Mikołaja i rozdaje prezenty podopiecznym, których na co dzień leczy. Ten rok jest jednak zupełnie inny. Ze względu na obostrzenia w czasie epidemii wizyty w szpitalu są niemożliwie. MotoMikołajom nie przeszkodzi to jednak w tym, by na twarzach najmniejszych pacjentów zagościł uśmiech. I choć przez obowiązujący reżim sanitarny z dziećmi nie spotkają się osobiście ale przez okno, zapowiadają, że w tym dniu zrobią wszystko, by w inny sposób przekazać najmłodszym radość.

Mikołaje przywiozą także dzieciom książki.

- Misie mogą być siedliskiem zarazków, z kolei czekolady nie możemy dać każdemu dziecku, w związku z tym zadecydowaliśmy, że będą to książki, z których, po tym jak przejdą kilkudniową kwarantannę, jeszcze przed świętami na każdym oddziale utworzymy bibliotekę dostępną zarówno dla naszych podopiecznych, jak i ich rodziców – wyjaśnia prof. Spodaryk.

Odezw ze strony darczyńców jest olbrzymi. Książki MotoMikołajom można przekazywać jeszcze do soboty. Szczegóły TUTAJ.

- Chcemy by rodzice, którzy przebywają ze swoimi chorymi dziećmi w naszym szpitalu, zamiast oglądania filmów na tablecie zachęcali swoje pociechy do czytania książek. Jeśli codziennie na lekturę poświęcimy pół godziny, to w skali roku da to 180 godzin, a to już o krok od wypracowania dobrego nawyku. Proszę pamiętać, że to właśnie książki kształtują nasz charakter - podkreśla prof. Spodaryk.

Motomikołaje pod krakowską lecznicę zjadą się jeszcze w jednym szczytnym celu, by podzielić się cząstką siebie.

- Będziemy prowadzić także zbiórkę krwi i osocza. Oczywiście z zachowaniem wszystkich procedur sanitarnych i niezbędnego dystansu społecznego - mówi prof. Spodaryk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: MotoMikołaje przywiozą prezenty na motocyklach podopiecznym z Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto