Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Morderstwo w Krakowie. Brat zmarłego 23-latka: "Zawsze widziałem cię uśmiechniętego"

Bartosz Dybała
Bartosz Dybała
Arkadiusz Maciejowski
Arkadiusz Maciejowski
Blok, w którym doszło do tragedii.
Blok, w którym doszło do tragedii. Konrad Kozłowski
Policja wyjaśnia okoliczności śmierci 23-latka, którego ciało z ranami kłutymi znaleziono w niedzielę (24 stycznia) na jednej z klatek schodowych w bloku na osiedlu Azory w Krakowie. Sprawą zajmuje się również krakowska prokuratura. Jak usłyszeliśmy od śledczych, jeszcze we wtorek rano prowadzone były czynności. Nie wiadomo jeszcze, kto i jakie usłyszy zarzuty. Cały dzień trwają przesłuchania, potrwają do wieczora. Pogrzeb mężczyzny ma się odbyć w środę (27 stycznia). W sprawie śmierci 23-latka głos w mediach społecznościowych zabrał jego brat.

Tragedia na os. Azory. Na klatce schodowej znaleziono ciało 23-latka

- Znałem cię przeszło 23 lata. Zawsze widziałem cię uśmiechniętego i pozytywnie nakręconego. Spoczywaj bracie w spokoju

- napisał w mediach społecznościowych brat zmarłego 23-latka.

Co się wydarzyło?

- 24 stycznia br. ok. godziny 1:00 otrzymaliśmy zgłoszenie o rannym mężczyźnie znajdującym się na klatce schodowej w jednym z bloków w rejonie krakowskich Azorów. Na miejsce przybyło także pogotowie ratunkowe jednak 23-latka nie udało się uratować. Mężczyzna (pochodzący z powiatu wadowickiego) posiadał rany kłute w okolicach klatki piersiowej. Ciało 23-latka przewiezione zostało do zakładu medycyny sądowej, gdzie przeprowadzona zostanie sekcja zwłok i wskazana zostanie przyczyna śmierci - informuje mł. insp. Sebastian Gleń, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.

Na miejscu przeprowadzono wraz z prokuratorem oględziny i inne czynności operacyjno-śledcze. Ze wstępnych ustaleń wynikało, że w jednym z mieszkań bloku odbywała się impreza, spotkanie, w trakcie którego doszło do tego tragicznego w skutkach zdarzenia.

Kraków. Morderstwo 23-latka na Azorach

Bezpośrednio po zdarzeniu, jak i w toku dalszych intensywnych czynności policjanci zatrzymali wczoraj w tej sprawie kilka osób – uczestników imprezy. Aktualnie weryfikowana jest rola tych osób w zdarzeniu i ich związek ze śmiercią mężczyzny, jak również wyjaśniane są okoliczności zdarzenia.

Z nieoficjalnych informacji radia RMF FM wynika, że funkcjonariusze zatrzymali już łącznie pięć osób, które miały brać udział w imprezie zorganizowanej w jednym z mieszkań w bloku przy ulicy Stachiewicza.

Śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa w Kraków Prądnik -Biały oraz policjanci z Komisariatu III Policji w Krakowie i z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Życiu i Zdrowiu KMP Kraków.

Pogrzeb mężczyzny - jak informuje FAKT.PL - obędzie się w środę 27 stycznia o godz. 13.00 w kościele w Wysokiej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Morderstwo w Krakowie. Brat zmarłego 23-latka: "Zawsze widziałem cię uśmiechniętego" - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto