Mistrzostwo Polski już jest. Czas na Ligę Mistrzów

Wisła wygrywa derby i zdobywa Mistrzostwo Polski! Wisła - Cracovia 1:0 [zobacz zdjęcia]

"Mistrza już mamy, na Ligę Mistrzów czekamy!" - skandowali kibice "Białej Gwiazdy" po Wielkich Derbach Krakowa, kiedy to drużyna Wisły zapewniła sobie 13. tytuł Mistrza Polski. W osiągnięciu kolejnego celu ma pomóc kwota, która zasili niebawem budżet krakowskiego klubu. Po sezonie 2010/11 Wisła wzbogaci się o około 11 milionów złotych. Główne źródła zysku pochodzą ze sprzedaży praw telewizyjnych oraz samego udziału w rozgrywkach (każda drużyna ma zagwarantowane 3,6 miliona złotych). Krakowianie zarobią oczywiście także na zajęciu pierwszego miejsca w tabeli (ok. 3,4 miliona złotych).

Powstaje pytanie: na co klub z ul. Reymonta wyda te pieniądze? Wszystko wskazuje na to, że Bogusław Cupiał wzmocni drużynę przed batalią o awans do fazy grupowej Champions League. Właściciel Wisły już po zwycięskim meczu z Ruchem Chorzów wezwał do siebie Roberta Maaskanta, zapewniając, że w razie zdobycia Mistrzostwa Polski skład zostanie wzmocniony. Jak się okazało, holenderski plan Cupiała z Maaskantem w roli głównej wypalił, w konsekwencji czego kibice Wisły oczekują na wzmocnienia w najbliższym okienku transferowym.

Odpowiednio silna kadra to jednak nie wszystko. Niezwykle istotni są również przeciwnicy, na których trafi Wisła, grając o Ligę Mistrzów. Jeśli chodzi o losowanie, istnieje duże prawdopodobieństwo, że krakowska drużyna będzie rozstawiona nie tylko w drugiej rundzie, ale również w kolejnej fazie rozgrywek. Na chwilę obecną, w zestawieniu  teorytycznie silniejszych ekip, które będą rozstawione w lll rundzie, Wisła plasuje się na dziewiątej pozycji. Podopieczni Maaskanta wypadną jednak z najlepszej dziesiątki, jeśli Red Bull Salzburg zwycięży w lidze austriackiej, natomiast Standard Liege uplasuje się na czele stawki w belgijskiej Jupiler League. Na razie obie drużyny zajmują w swoich ligach drugą pozycję. W IV rundzie eliminacji "Wiślacy" nie mają już szans na rozstawienie. Jeśli krakowianie przebrną przez dwie poprzednie rundy, mogą trafić m.in na Glasgow Rangers, FC Kopenhagę, BATE Borysow, czy Dynamo Zagrzeb.

Przypomijmy, że ostatnią polską drużyną, grającą w fazie grupowej elitarnej Champions League, był Widzew (sezon 1996/97). Fani "Białej Gwiazdy" liczą, że Melikson, Genkov i spółka dorównają łodzianom. Oby po dwumeczu czwartej rundy eliminacji Robert Maaskant znów z zadowoleniem odpalił cygaro, tonąc w szampanie, tak jak miało tomiejsce po ostatnich, zwycięskich dla Wisły derbach.

Zobacz też:

• Przeżyjmy to jeszcze raz, czyli w jaki sposób Wisła wywalczyła Mistrzostwo Polski

• Małecki po derbach w Krakowie: Cracovia mnie zaskoczyła