Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Minister chce usypiać psy, które służyły w Izbie Celnej

E. Tkacz, P. Korbut
Celnicy nie chcą usypiać psów, które zakończyły służbę
Celnicy nie chcą usypiać psów, które zakończyły służbę Janusz Wójtowicz
Co zrobić z psem, który zakończył służbę w Izbie Celnej i nie ma dla niego opiekuna? Uśpić. Minister finansów, któremu podlega Izba, podpisał takie rozporządzenie - donosi Polskie Radio. Co więcej, zarządzenie to ma charakter polecenia służbowego, co znaczy, że dyrektor Izby nie ma prawa się sprzeciwić.

Czytaj także:

Według rozporządzenia dyrektor Izby Celnej będzie musiał przekazać psa "na emeryturze" do weterynarza, by ten dokonał eutanazji, jeśli przewodnik nie może się zająć zwierzęciem i nie ma dla niego innego opiekuna. Zaprotestował jednak związek zawodowy celników.

1 grudnia celnicy wystosowali do ministerstwa apel w tej sprawie. "Wydawałoby się, że skoro psy z nawiązką zapracowały na swoje utrzymanie, to Służba Celna zapewni im przynajmniej budę i miskę karmy na zasłużonej emeryturze" - napisali celnicy.

Rzeczniczka ministerstwa finansów Małgorzata Brzoza przesłała komunikat do mediów, w którym wyjaśnia, że pojęcie "eutanazja oznacza uśmiercenie istoty chorej i cierpiącej", więc nie ma tu mowy o usypianiu zdrowych psów. A decyzję podejmuje zawsze lekarz weterynarii.

W Małopolsce obecnie pracuje dziewięć psów. Szukają narkotyków na lotnisku w Balicach, a także tytoniu w mobilnych patrolach. Najstarszy pies ma 11 lat. - Nie znam takiego przypadku, żeby przewodnik nie wziął do siebie psa. To zbyt silna więź - mówi Tomasz Kierski z Izby Celnej w Krakowie.

Zobacz piękne, wysportowane kobiety. Weź udział w naszym plebiscycie na najładniejszą sportsmenkę Małopolski

Miss Polonia z dawnych lat! Zobacz archiwalne zdjęcia kandydatek

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Krakowa. Zapisz się do newslettera!

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto