Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Milk, czyli Grzegorz Mleczko: tu się urodziłem, mieszkam i fotografuję [zdjęcia]

Redakcja
Zdjęć uczył go robić ojciec. Wygrał pierwszego Photo Day'a, jaki zorganizowało MM Kraków. Pasje to fotografia, Tatry i szkutnicze modelarstwo RC. I srebrne wesele w tym roku.

Zobacz profil Milka na MM Kraków




1. Fotografia jest dla mnie...

Fotografia jest moją prawdziwą pasją od lat. Dokumentuję chwile, bo taka jest rola fotografa, ale też staram się, by moje prace oddawały coś więcej. Chcę, by zapisywały emocje, budowały nastrój, odzwierciedlały barwę i charakter ludzi i otoczenia, które pokazuję. Ciężko określić "kiedy poważnie". Zdjęć uczył mnie robić mój Tata na rosyjskim FED-zie3 z okrągłą tabelą naświetleń, o której dzisiejsza młodzież nie ma pojęcia….to było dawno. Później był Zenit, Practika, pierwsze kroki w łazienkowej ciemni i prawdziwa przygoda z czarno-białą fotografią. Wraz z możliwością zdobycia analogowego sprzętu fotograficznego światowych marek, Canon, Nikon, Olympus podnosiłem swoje kwalifikacje i możliwości. Zdjęcia się podobały więc rodzinna fotografia okolicznościowa była na porządku dziennym. Weszła era cyfrowa co z jednej strony obniżyło koszty samej produkcji zdjęcia ale za to podniosło koszty dobrego zawodowego sprzętu. Fotografia stała się "łatwiejsza" ale nadal pozostała istota patrzenia na świat przez wizjer aparatu.

2. Rynek fotografii w Krakowie...

To akurat dla mnie dość trudne pytanie… czym nazwiemy rynek fotografii? Dostępność sprzętu fotograficznego w niskim budżecie jest ogromna.  Mnogość kursów fotografii i obróbki pozwala poznawać tajniki dużej liczbie ludzi. Zdjęcia można wydrukować w labie, markecie w domu. Fotografia stała się dostępna dla każdego: lustrzanka, automat czy komórka, wszystkim można pstryknąć fotkę, ale czy o to do końca chodzi…

Środowisko fotografów … hm bardziej by mi pasowało pasjonatów fotografii, bo ja sam tak siebie postrzegam, więc bliżej mi do środowiska amatorskiego. Małopolska Grupa Fotograficzna oraz Grupa Zatrzymać Czas nie są mi obce… znam tam wszystkich, bo razem to tworzyliśmy, choć ja tak bardziej w "cieniu".  Nadal próbujemy się cyklicznie spotykać na plenerach, a później na spotkaniach prezentujemy nasze prace. Ludzi raz więcej raz mniej zostają Ci najbardziej gorliwi.

3. Kraków sprzyja rozwijaniu pasji?

Kraków to miasto magiczne … każdy kto chce znajdzie coś dla siebie… samych fotograficznych tematów jest masa, nie sposób wszystkiego ogarnąć. Jak napisałem w  swoim profilu tu się urodziłem, mieszkam i  fotografuję…  miasto, ulice, ludzi, wydarzenia, koncerty, mecze sportowe.

Mamy wiele ciekawych klimatycznych miejsc, których nam zazdroszczą. Na ulicach wiele barwnych "fotograficznych" postaci na Starym Mieście, Kazimierzu…  więc TAK - Kraków sprzyja rozwijaniu pasji…

4. "Fotograficzne" marzenie...

Według motta z mojej strony:  Duszą pełną pasji patrzeć na świat, nadążyć za uczuciem, momentem, pięknem, błyskiem flesza zapisać na zawsze. Wszystkiego mieć nie można, a marzeń pewnie cała głowa, tylko jak coś wymienić to trudno się zdecydować …

Może to przyziemne i takie proste ale co rok trafiają się nowe fotografie w moim portfolio, nowe trasy przebyte w Tatrach i zwykle co rok nowy projekt w mojej domowej modelarni więc niech tak zostanie…

5. Kilka słów o Milku...

Cóż wiek seniorski i siwy włos na skroniach. Byłem na wszystkich PD, na których mogłem być i czas pozwolił, a mam go raczej mało. Jeśli dobrze pamiętam to na 4  … pierwszy organizowany przez MM-kę na starym Stadionie Wisły Kraków udało mi się wygrać. Niestety mimo, że organizowane są w dniach wolnych to nie zawsze mogę na nich być i często żałuję.

6. Wolne chwile...

Wolne chwile to Rodzina - długi staż małżeński (srebrne wesele w tym roku) i dwójka studiujących dzieciaków, jak łatwo się domyśleć, to zobowiązuje…  a jak starczy czasu to musi być troszkę hobby. Pasje to Fotografia, Tatry i szkutnicze modelarstwo RC. Kolejność w zależności od pory roku. Jak to ktoś powiedział: "facet musi mieć jakieś hobby żeby mu głupoty do głowy nie przychodziły", więc staram się zastosować do tej maksymy. Fotografuję, wyjeżdżam na wędrówki w Tatry polskie i słowackie a jak starczy czasu to buduję szkutnicze zdalnie sterowane modele. Każdy z tematów to rzeka ale staram się je pogodzić z codziennymi obowiązkami i pracą zawodową.

Zobacz też:


Zobacz na MM:Wywiady | Serwis motoryzacyjny | Photo Day - plenery fotograficzne |
Blogi | Zdrowie i uroda | Konkursy MM | MoDO
| Inwestycje | Recenzje | Rowery
od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto